"Wznosili flagi podczas prorosyjskich demonstracji" Polscy studenci zatrzymani w Nigerii

2024-08-09 09:11:31(ost. akt: 2024-08-09 09:43:13)

Autor zdjęcia: PAP?EPA/EMMANUEL ADEGBOYE

Władze Nigerii aresztowały siedmiu Polaków za wznoszenie rosyjskich flag w trakcie antyrządowych demonstracji, które odbywały się w ostatnich dniach w stanie Kano na północy kraju - podał w środę Reuters za rzecznikiem sił bezpieczeństwa. Polskie MSZ przekazało, że jest w kontakcie z rodzinami zatrzymanych.
Informację o aresztowaniu przez władze Nigerii siedmiu Polaków w trakcie antyrządowych demonstracji, które odbywały się w w stanie Kano na północy kraju, podał w środę Reuters. Polskie MSZ potwierdziło, że polska placówka w Abudży została poinformowana o zatrzymaniu w Kano "grupy polskich studentów i wykładowcy". "Służba konsularna ustala z władzami miejscowymi dokładne okoliczności zdarzenia, by wesprzeć naszych obywateli. MSZ pozostaje w kontakcie z rodzinami zatrzymanych" - podkreślił resort dyplomacji we wpisie na platformie X.

[h3"Znaleźli się w złym miejscu"[/h3]

Reuters podał, że Polacy zostali aresztowani za wznoszenie rosyjskich flag podczas protestów. Wiceszef MSZ Andrzej Szejna podkreślił w rozmowie z PAP, że według jego wiedzy sytuacja wyglądała inaczej.

Według Szejny, grupa studentów orientalistyki "znalazła się z złym miejscu w złym czasie". "Nie nieśli żadnych flag, robili natomiast, jak się zdaje, zdjęcia i zostało to tak zinterpretowane. Nie zostali też osadzeni w więzieniu, przebywają w hotelu. Polskie służby konsularne zabiegają o ich uwolnienie; pozostają w kontakcie zarówno z władzami Nigerii, jak i rodzinami studentów" - zaznaczył Szejna.

Uwolnić studentów


Rzecznik prasowa Uniwersytetu Warszawskiego Anna Modzelewska przekazała w czwartek PAP, że władze uczelni podejmują działania we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, polskimi i zagranicznymi służbami konsularnymi oraz innymi instytucjami, by uwolnić zatrzymanych studentów. Uczelnia jest również w stałym kontakcie z rodzinami studentów.

[b]"Uwolnienie sześciu studentów i studentek afrykanistyki i wykładowczyni z naszej uczelni, zatrzymanych na terenie Nigerii, jest dla mnie priorytetem. Drugi dzień non stop niemal wyłącznie zajmuję się rozwiązaniem tego problemu" - zapewnił rektor UW Alojzy Nowak w komunikacie przesłanym PAP. Dodał, że w działania na rzecz uwolnienia Polaków zaangażowanych jest wiele osób. "Jestem przekonany, że te działania zbliżają nas do pozytywnego zakończenia zaistniałej sytuacji"[/b] – przekazał rektor.

Uniwersytet zastrzegł w przesłanym PAP komunikacie, że nie może przekazać wszystkich informacji na temat podjętych dotychczas działań.

"Mogłoby to utrudnić pracę służb zaangażowanych do pomocy. Bezpieczeństwo osób zatrzymanych jest najważniejsze i to ono determinuje działania i zakres udzielanych informacji. W pełni rozumiemy ból i niepokój rodzin studentów, zdając sobie sprawę, że jedyną oczekiwaną przez wszystkich informacją jest ta o uwolnieniu zatrzymanych" – napisano w komunikacie prasowym.

W piątek o godz. 9. w Ministerstwie Spraw Zagranicznych ma się odbyć spotkanie z rodzicami aresztowanych w Nigerii studentów. W związku ze sprawą do MSZ została zaproszona nigeryjska charge d'affaires.

Wyjazd studentów do Afryki zorganizował Wydział Orientalistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Studenci mieli spędzić w Nigerii cały sierpień.

Źródło: PAP