Wyszarpane zwycięstwo z Brazylią. Reprezentacja Polski w siatkówkę zameldowała się w ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich
2024-07-31 11:33:10(ost. akt: 2024-07-31 12:30:19)
Polskiego serca nie da się tak łatwo złamać. Siatkarze pod wodzą trenera Nikoli Grbicia po bardzo ciężkim pojedynku pokonali Brazylię i awansowali do ćwierćfinału Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Pierwszy set drugiego grupowego starcia reprezentacji Polski zaczął się bardzo źle. Za sprawą skutecznej zagrywki i pierwszej akcji w wykonaniu Brazylijczyków nasi siatkarze zmuszeni byli do defensywy. Nie pomagał brak skuteczności dwójki skrzydłowych, Bartosza Kurka i Aleksandra Śliwki. Rozgrywający Canarinhos Bruno Rezende praktycznie nie korzystał ze swoich środkowych, a atak opierał na trio Darlan Souza - Ricardo Lucarelli - Yoandy Leal. Brazylijczycy zaczęli grać bardzo agresywnie, przez co wynikiem uciekali naszym siatkarzom, których stać było tylko na pojedynczy zryw w końcówce seta. W niej świetnie zaczęli zagrywać rywale, przez co dawali sobie okazję na swobodne kontrataki. Ostatecznie Brazylia wygrała premierową odsłonę 25:22.
W drugim secie Mistrzowie Europy całościowi zagrali o wiele lepiej. Grę drużyny Nikoli Grbicia wziął na swoje barki Wilfredo Leon, a swoje "trzy grosze" dorzucali środkowi, Jakub Kochanowski i Mateusz Bieniek. Dużą siłą Polski była odrzucająca i punktowa zagrywka oraz dobra gra obronna. Marcin Janusz bardzo często uruchamiał atak z 6. strefy, przez co podopieczni Benardo Rezende mieli trudności z odczytaniem zamiarów rozgrywającego. Pewna gra Polaków zapewniła im zwycięstwo 25:19 w drugim secie.
Trzecia partia to powrót do nierównej i nerwowej gry z pierwszej odsłony. Canarinhos skrupulatnie wykorzystywali błędy Polaków, a w ataku brylowali Darlan oraz Lucarelli. Dobre zmiany dali również rozgrywający Fernando oraz przyjmujący Adriano. Kreator brazylijskiej gry do meczu coraz częściej zapraszał środkowych, którzy byli zmorą naszych blokujących. W naszym zespole cały czas świetnie prezentował się Leon, ale zdecydowanie brakowało mu pomocy w ataku. Nasi siatkarze wydawali się bardzo zagubieni, a trener Grbić nie trafiał ze zmianami. Finalnie to trzykrotni mistrzowie olimpijscy zwyciężyli w trzecim secie.
Set numer cztery odbył się pod znakiem bardzo zaciętej walki punkt za punkt z minimalnym prowadzeniem Brazylii. Z biegiem partii było jednak widać, że naszym rywalom brakuje powoli sił na dalsze granie. Bezlitosny nadal był dla nich Leon, natomiast znakomitą zmianę dał Norbert Huber, który za sprawą swoich zagrywek pomógł zbudować przewagę nad Brazylijczykami. Za sprawą autowego ataku Bartosza Kurka doszło jeszcze do nerwowej końcówki, lecz popsuty serwis Lucarelliego doprowadził do piątej partii. Zdobyty przez Polaków punkt sprawił, że postawili jedną nogę w ćwierćfinale turnieju.
Tie-break znakomicie otworzył Norbert Huber, który posłał na drugą stronę trzy asy serwisowe. Z biegiem seta rozwijał się w ataku Bartosz Kurek. Do zmiany stron boiska prowadzili Polacy (8:4). Siatkarze znad Wisły utrzymywali przewagę nad rywalami, jednak za sprawą duetu Darlan-Lucarelli oraz kilku błędów polskiej drużyny doszło do remisu 12:12. Po zdobytym 13. punkcie w polu serwisowym pojawił się Wilfredo Leon. Przyjmujący nie wstrzymał ręki zza 9. metra i zakończył mecz dwoma asami serwisowymi.
Wygrana 3:2 nad Brazylią dała Polakom awans do ćwierćfinału Igrzysk Olimpijskich. W sobotę (3 sierpnia) o godz. 17:00 Biało-Czerwoni zmierzą się z reprezentacją Włoch, która również ma zagwarantowaną grę w "ćwiartce".
Polska 3:2 Brazylia (22:25, 25:19, 19:25, 25:23, 15:12)
Polska: Marcin Janusz, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Mateusz Bieniek, Paweł Zatorski (libero) oraz Łukasz Kaczmarek, Kamil Semeniuk, Tomasz Fornal, Norbert Huber
Brazylia: Bruno Rezende, Darlan Souza, Yoandy Leal, Ricardo Lucarelli, Lucas Saatkamp, Flavio Gualberto, Thales Hoss (libero) oraz Fernando Kreling, Adriano Cavalcante, Lukas Bergmann
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez