Dziwne zachowanie Recepa Erdogana. Prezydent Turcji "skarcił" dziecko

W sobotę (27 lipca), w północnej prowincji Rize, podczas uroczystości wręczenia kluczy do nowo wybudowanych domów w ramach projektu urbanizacyjnego, doszło do kontrowersyjnego incydentu z udziałem prezydenta Turcji, Recepa Tayyipa Erdogana.

Na scenę zaproszono dwóch chłopców, którym Erdogan wyciągnął dłoń, oczekując, że ją ucałują – tradycyjny turecki gest szacunku. Jeden z chłopców, nie rozumiejąc intencji prezydenta, nie pocałował jego ręki. Erdogan zareagował nieoczekiwanie, wymierzając dziecku policzek. Po pocałowaniu dłoni przez młodzieńca prezydent Turcji wręczył mu pieniądze.

Nie jest to pierwszy przypadek takiego zachowania Erdogana. W zeszłym roku podobny incydent miał miejsce z jego wnukiem. Ucałowanie dłoni starszej osoby jest głęboko zakorzenionym zwyczajem w tureckiej kulturze, symbolizującym szacunek i pokorę. Portal Duvar przypomina o znaczeniu tego gestu w kontekście tureckich tradycji.

Źródło: Wirtualna Polska/Duvar