Zatrzymania po zatruciu chlorem w pływalni na Targówku
2024-07-27 12:18:32(ost. akt: 2024-07-27 12:26:04)
Policja zatrzymała trzech pracowników pływalni "Polonez" na Targówku, którzy mieli bezpośredni związek z jej infrastrukturą - podał w sobotę podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji, odnosząc się do informacji o prawdopodobnym zatruciu chlorem ponad dwudziestu osób w tym miejscu.
W piątek wieczorem Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie podała, że dwadzieścia jeden osób z objawami zatrucia chlorem trafiło do szpitala z pływalni "Polonez" przy ul. Łabiszyńskiej na stołecznym Targówku. W sobotę rano na obserwacji w szpitalu pozostawało jeszcze osiem osób.
- Co do ustaleń przyczyn, to jest za wcześnie, by móc udzielić informacji, natomiast policjanci pracujący na miejscu w toku prowadzonych czynności zatrzymali do sprawy trzech mężczyzn - pracowników basenu związanych z serwisowaniem instalacji - powiedział podkom. Wiśniewski z KSP.
Dodał, że zatrzymanie trzech pracowników pływalni "Polonez" na Targówku wiąże się z tym, że mieli oni bezpośredni związek z infrastrukturą basenu.
- Prace policji trwają, a materiał w tej sprawie prawdopodobnie jeszcze dziś, najpóźniej jutro, zostanie przekazany prokuraturze, która będzie decydowała o dalszych kierunkach postępowania - dodał.
Podał też, że jeśli chodzi o poszkodowanych to informacja z godz. 7. rano wskazywała, że cztery dorosłe osoby i czwórka dzieci pozostają w szpitalu na obserwacji.
W sobotę komunikat w tej sprawie wydał również Ośrodek Sportu i Rekreacji Targówek, do którego należy pływalnia. "W dniu 26 lipca 2024 roku, po godzinie 19. na pływalni Polonez doszło do awarii. Ratownicy OSiR Targówek błyskawicznie podjęli wszelkie, przewidziane procedurami czynności, mające na celu udzielenie pomocy i zapewnienie bezpieczeństwa osobom korzystającym z pływalni. Na miejsce zdarzenia wezwano służby medyczne oraz straż pożarną i policję" - głosi komunikat.
OSiR Targówek dodał, że obecnie pływalnia "Polonez" pozostaje zamknięta. "Kierownictwo i pracownicy OSiR Targówek pozostają w stałym kontakcie ze służbami i prowadzą wszelkie niezbędne czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn awarii" - dodano.
Komenda Stołeczna Policji podała w piątek, że informację o podejrzeniu zatrucia chlorem na pływalni na Targówku otrzymała o godz. 19.15.
Na miejscu pojawili się policjanci, zastępy straży pożarnej i zespoły ratownictwa medycznego. Dwadzieścia jeden osób trafiło do szpitala, dwie, mimo objawów zatrucia, odmówiły.
Kpt. Tomasz Banaczkowski z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie, który poinformował o poszkodowanych, jednocześnie zapewnił, że okolicznym mieszkańcom nie zagraża niebezpieczeństwo, bo obecności chloru nie stwierdzono w powietrzu.
Strażacy ze specjalistycznej jednostki ratownictwa chemiczno-ekologicznego pobrali próbki wody do badania.
Informacje z nieoficjalnych źródeł wskazują, że w wodzie w basenie poziom chloru był znacznie przekroczony: przy dnie stwierdzono ponad dziesięciokrotne przekroczenie normy - 8,03 mg/l (norma 0,3-0,7), a na lustrze wody ponad trzykrotne - zawartość chloru wyniosła 2,41 mg/l (norma (0,3-0,7).
Po zatruciu chlorem dochodzi do podrażnienia dróg oddechowych i układu pokarmowego, a także często do oparzenia skóry. Na zatrucie chlorem szczególnie narażone są osoby chore na przewlekłe choroby płuc i oskrzeli – może dojść nawet do obrzęku płuc i zaburzeń oddychania, które zagrażają życiu.
red./PAP
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez