Walczył o każdy oddech

W sobotnią noc warszawscy policjanci z komisariatu rzecznego przeprowadzili dramatyczną akcję ratunkową, ratując życie 27-letniego mężczyzny, który znalazł się w śmiertelnym niebezpieczeństwie na Wiśle. Informacja o osobie niesionej nurtem rzeki dotarła do dyżurnego policji tuż po godzinie 21, co natychmiast uruchomiło działania służb.

Na miejsce zdarzenia, w rejon mostu średnicowego, błyskawicznie skierowano patrol w składzie sierż. szt. Jacka Ryżewskiego oraz mł. asp. Piotra Malinowskiego. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, zauważyli mężczyznę z trudem utrzymującego się na powierzchni wody, walczącego o każdy oddech. Wycieńczony, co chwilę zanurzał się pod taflę wody, co potęgowało dramatyzm sytuacji.

Policjanci szybko podjęli mężczyznę na pokład łodzi patrolowej. Natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej, próbując przywrócić go do pełnej świadomości oraz okryli go kocem termicznym, aby zapobiec dalszemu wychłodzeniu organizmu. Choć 27-latek był przytomny, jego stan wskazywał na skrajne wyczerpanie.

Następnie przetransportowano go na brzeg, gdzie czekała już załoga pogotowia ratunkowego. Ratownicy medyczni szybko ocenili stan mężczyzny i zdecydowali o jego natychmiastowym przewiezieniu do szpitala.

źródło: tvn.24

bm