Krzysztof Szczerski potępił zbrodnicze działania Rosji

2024-07-10 14:01:56(ost. akt: 2024-07-10 14:11:01)

Autor zdjęcia: Fakty TVN

Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ambasador Polski przy ONZ, Krzysztof Szczerski nawoływał do ratowania ukraińskich dzieci przed rosyjską agresją. Wszystko to w świetle bestialskiego ataku reżimu Władimira Putina na szpital dziecięcy w Kijowie.
Podczas swojego przemówienia Krzysztof Szczerski, polski ambasador, zwrócił uwagę na atak na szpital dziecięcy Ochmatdyt w Kijowie, który miał miejsce w poniedziałek (8 lipca), podkreślając, że jest to kolejny przykład niesprowokowanej i zmasowanej agresji na niewinnych i bezbronnych. W tym czasie Polska gościła prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego.

Ambasador Szczerski zaznaczył, że według ekspertów medialnych Rosja wydała 250 milionów dolarów na rakietowe ataki przeciwko kilku ukraińskim miastom. Wyraził oburzenie, że te ogromne sumy są wydawane na destrukcję zamiast na inwestycje w zdrowie i życie dzieci. Podkreślił, że taka kwota mogłaby pokryć koszty budowy kilku szpitali w krajach rozwijających się.

Szczerski apelował o ochronę dzieci przed okrucieństwami wojny, wzywając społeczność międzynarodową do potępienia rosyjskich zbrodni, zwłaszcza w kontekście obecnego przewodnictwa Rosji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Zauważył, że szpitale powinny mieć szczególną ochronę zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym. Zwrócił również uwagę na celowe działania Rosji, które prowadzą do humanitarnej katastrofy na Ukrainie i są wykorzystywane jako narzędzie dezinformacji.

Od początku inwazji w lutym 2022 roku, siły rosyjskie zaatakowały już największą elektrownię jądrową w Zaporożu, największą zaporę wodną w Kachowce, a teraz również największy ukraiński szpital dziecięcy w Kijowie. Szczerski podkreślił, że te ataki są wymierzone w miejsca, gdzie setki dzieci szukają pomocy i ulgi.

Ambasador zaznaczył także, że Rosja kontynuuje przymusowe przesiedlenia ukraińskich dzieci, co jest jawnym naruszeniem prawa międzynarodowego. O sytuacji szpitala Ochmatdyt i jego pacjentów, którzy ucierpieli wskutek ataku, mówił na forum Rady Bezpieczeństwa dyrektor tej placówki, Wołodymyr Żownir.

Joyce Msuya, przedstawicielka ONZ ds. pomocy humanitarnej i sytuacji kryzysowych, poinformowała, że ponad 14,6 miliona Ukraińców, czyli około 40% populacji kraju, potrzebuje pomocy humanitarnej. Podziękowała darczyńcom, którzy przekazali dotychczas blisko 890 milionów dolarów, co stanowi jedynie 28% potrzebnej kwoty 3,1 miliarda dolarów.

Członkowie Rady Bezpieczeństwa niemal jednogłośnie potępili brutalne ataki, nawołując do deeskalacji konfliktu, podkreślając konieczność ochrony suwerenności Ukrainy oraz pociągnięcia do odpowiedzialności sprawców zbrodni wojennych popełnionych w tym kraju.

Źródło: Niezależna.pl