Chodzą na klęczkach po sklepach. Czy to jest bezkarne?

2024-07-06 13:59:06(ost. akt: 2024-07-06 14:04:35)

Autor zdjęcia: screen TikTok

Wchodzą na czworakach do sklepów i upubliczniają filmiki w mediach społecznościowych. Czy młodych ludzi, widywanych choćby w Złotych Tarasach, można za to ukarać?
Kilka milionów użytkowników obserwuje na Tik-Toku polską grupę "Crawly", na której publikowane są filmy z dziwnych "popisów". Materiały wideo prezentują najczęściej młodzieńca, który wchodzi na klęczkach do sklepów i restauracji, a następnie krąży w ten sposób wśród klientów i personelu. Czasami towarzyszą mu inni miłośnicy zwariowanych działań. Te abstrakcyjne akcje działy się między innymi w warszawskim centrum handlowym Złote Tarasy, którego kierownictwo - jak wyjaśniło portalowi o2 - nie może za wiele zrobić, bo wchodzenie na czworakach do sklepów i podobne happening nie noszą znamion czynu zabronionego.

Innego zdania jest prawnik Marcin Kruszewski, prowadzący konto "Prawo Marcina", który wypowiedział się w tej sprawie. Jego zdaniem: "To nie jest obojętne dla prawa. Może to być zakłócanie porządku publicznego, czy złośliwe niepokojenie osoby w celu dokuczenia" - cytuje jego wypowiedź portal o2.

Prawnik powołuje się przy tym na tym art. 51 Kodeksu wykroczeń, który stanowi, że: kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

red./o2.pl