W Nowym Jorku Polacy uczcili 110. rocznicę urodzin Jana Karskiego
2024-06-24 10:00:55(ost. akt: 2024-06-24 01:44:58)
Jana Karskiego - legendarnego kuriera z Warszawy, emisariusza Polski Podziemnej - upamiętnili w 110 rocznicę urodzin rodacy podczas niedzielnej uroczystości w konsulacie RP w Nowym Jorku. Przybyli też przywódcy diaspory żydowskiej.
Konsul RP Stanisław Starnawski podkreślił w swym wystąpieniu, że spotkanie ma na celu świętowanie urodzin Jana Karskiego (24 czerwca 1914 r.), chociaż - jak powiedział - są to obchody słodko-gorzkie.
„My jako Polacy, jako dyplomaci, patrzymy na Jana Karskiego jako na nasz wzór do naśladowania, człowieka wielkich cnót i zasług. Trzeba jednak powiedzieć, a Jan Karski sam mówił że, jego najważniejsza misja się nie powiodła. Postawił sobie za cel jako wysłannik Polskiego Państwa Podziemnego, żeby zaalarmować przywódców zachodnich o Holokauście i w miarę temu zapobiec. To się jednak nie udało. Pragniemy złożyć mu hołd za wartości, które reprezentował i przekazywać je dalej” – mówił konsul.
Jak dodał w rozmowie, Jan Karski jest nieoficjalnym patronem konsulów w Nowym Jorku. „Jan Karski był też dyplomatą i jest dla nas dyplomatów w Stanach Zjednoczonych, a chyba zwłaszcza w Nowym Jorku, postacią niezwykle ważną, na której można się wzorować. Wyznaczył ideał postępowania i jest to dla nas konsulów, dyplomatów w Nowym Jorku, osobista sprawa” – ocenił Starnawski.
Przed gmachem nowojorskiego konsulatu znajduje się „Ławeczka Karskiego”, swoisty pomnik polskiego emisariusza. Jeden z rogów u zbiegu Alei Madison i 37 Ulicy na Manhattanie, przy której mieści się placówka dyplomatyczna, nazwany został Jan Karski Corner.
O życiu i działalności Jana Karskiego opowiadał także prof. Mieczysław B. Biskupski z Central Connecticut State University. Przypomniał m.in. o tym, że zaprosił na początku lat osiemdziesiątych prof. Karskiego, który wykładał na waszyngtońskim Georgetown University, do jednej z uczelni w Pensylwanii. Przedstawił tam wówczas postać polskiego bohatera oraz charakter jego misji w Ameryce. Najważniejszym wydarzeniem jakie opisał emisariusz było jego spotkanie 28 lipca 1943 roku z ówczesnym prezydentem USA Franklinem Delano Rooseveltem.
Karski wspominał później, że słuchało go wielu wpływowych ludzi, w tym amerykański przywódca. Przyjmowali oni z niedowierzaniem relacje o ogromie zbrodni, jakie Niemcy popełniali na Żydach. Już pośmiertnie - Jan Karski zmarł w Waszyngtonie 13 lipca 2000 r. - polski emisariusz został uhonorowany najważniejszym odznaczeniem cywilnym w Stanach Zjednoczonych, Medalem Wolności.
Wśród zaproszonych gości znalazł się m.in. Yuval Danzig z rodziną, syn Alexa Danziga, polskiego obywatela, wybitnego badacza i historyka Holokaustu, zakładnika uprowadzonego przez Hamas 7 października 2023 roku.
Zgromadzeni wysłuchali też w niedzielę koncertu trio: Winnicki, Medyna Dingler Jazz Ensamble.
red./PAP
bm
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez