W Zachęcie zdewastowano pracownię polsko-białoruskiej artystki Jany Shostak

2024-06-18 09:00:23(ost. akt: 2024-06-18 02:01:51)

Autor zdjęcia: PAP

Dzień po wernisażu wystawy „Łzy szczęścia” w Zachęcie niezidentyfikowane osoby zdewastowały pracownię artystki Jany Shostak. „Narysowano sierp i młot na moich notatkach, napisano wrogie hasło, pocięto znajdujące się tam polaroidy i pomalowano elementy pracowni sprayem” – powiedziała Jana Shostak.
Otwarta pracownia Jany Shostak zorganizowana w Zachęcie jest częścią wystawy "Łzy szczęścia" i ma mieć znaczenie symboliczne. Artystka chciała pokazać współczesne dzieła sztuki oraz symbolizm ich wypowiedzi, wyrazić w ten sposób dążenie kobiet do niezależności.

Nieznane są powody ataku. Kontrowersyjna aktywistka przypuszcza, że może on mieć związek z jej licznymi działaniami promującymi wiedzę o sytuacji w Białorusi i Ukrainie [b]oraz z jej pomocą dla uchodźców z tych krajów.[/b]

Zniszczone biurko stanowiące otwartą pracownię artystki ustawione było przy schodach. Przedstawicielka Zachęty nie chciała skomentować tego zdarzenia, a w opublikowanych w mediach wypowiedziach kuratorka wystawy oceniła to jako "atak głupoty". Zespół kuratorski jest w trakcie poszukiwania sprawców.


red./PAP

bm