Przeszli przez stolicę w obronie cennych wartości [ZDJĘCIA]

2024-06-16 22:54:44(ost. akt: 2024-06-17 00:14:40)

Autor zdjęcia: Piotr Wojtowicz

Tysiące ludzi zamanifestowało w Warszawie między innymi w obronie ludzkich istnień od poczęcia do naturalnej śmierci oraz wartości małżeństwa, które jasno określają zapisy polskiej Konstytucji. W niedzielne wczesne popołudnie 16 czerwca przeszedł przez stolicę Marsz dla Życia i Rodziny.
Trasa tej manifestacji obrońców życia i tradycynych wartości biegła z Placu Trzech Krzyży pod Sejm. Następnie przemaszerowali oni Alejami Ujazdowskimi obok Kancelarii Premiera, by na zakończenie spotkać się przy pomniku marszałka Józefa Piłduskiego obok Belwederu.

Zanim rozpoczął się Marsz Życia i Rodziny jego uczestnicy wzięli udział w mszy świętej, która została odprawiona w kościele pw. św. Aleksandra. Po zakończeniu wspólnej modlitwy kilka tysięcy uczestników, nad których głowami powiewały setki biało czerwonych flag, wyruszyli ulicą Wiejską w kierunku Sejmu. Przed polskim parlamentem organizatorzy odczytali apel do parlamentarzystów o porzucenie prac na ustawami, które mają na celu liberalizację przepisów umożliwiających zabijanie dzieci nienarodzonych. Innym z postulatów podnoszonych przez manifestujących była troska o małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, co jasno stanowi polska Ustawa Zasadnicza. Jako zagrożenie dla polskiego społeczeństwa przywoływano próbę ustawowego wprowadzenia związków partnerskich, co w przyszłości może doprowadzić do zrównania praw par homoseksualnych z małżeństwami, w tym do adopcji dzieci przez takie jednopłciowe związki. Zebrany tłum skandował między innymi hasło: "Politycy czy słyszycie? Brońcie rodzin, brońcie życie!"

Spod Sejmu uczestnicy marszu udali się w kierunku Alei Ujazdowskich, by potem przejść nimi pod Belweder. Na trasie marszu tysiącom uczestników, których dużą część stanowiły rodziny z dziećmi, towarzyszył dzwon "Głos Nienarodzonych", a jego brzmienie wielokrotnie niosło się po Warszawie. Nie zabrakło też innych akcentów muzycznych, bo podczas przemarszu usłyszeć można znane utwory patriotyczne w wykonaniu młodzieżowej orkiestry dętej.

Pod Belwederem organizatorzy przygotowali kilka wystąpień, których miejscem był plac przed pomnikiem marszałka Piłsudskiego. Przemawiała między innymi przedstawicielka Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris - mecenas Magdalena Majkowska, która zwróciła uwagę na zagadnienia, które zgromadziły uczestników Marszu dla Życia i Rodziny. Mówiła między innymi o zagrożeniu płynącym z przygotowanych w parlamencie ustaw przewidujących aborcję "na życzenie", o atakach na tożsamość małżeństwa i rodziny i o sprzeciwie wobec demoralizacji dzieci. - Trwa wojna cywilizacyjna. Wojna, której stawką jest przyszłość naszych rodzin, naszej Ojczyzny, naszej wiary, całej chrześcijańskiej i europejskiej kultury, afirmującej godność każdego człowieka, miłującej wolność i stojącej po stronie prawdy, dobra, piękna i sprawiedliwości - powiedziała prawniczka. Przedstawicielka Instytutu Ordo Iuris apelowała do zgromadzonych o odważne dawanie świadectwa w obronie tych właśnie wartości, nie tylko podczas marszu, ale i na co dzień.

Głos zabrała również Agnieszka Pawlik-Regulska - prezes Stowarzyszenia Nauczycieli i Pracowników Oświaty "Nauczyciele dla wolności", która przestrzegała zebranych przed konsekwencjami zmian w polskich szkołach, wprowadzanych przez lewicową minister Barbarę Nowacką. Nauczycielka swoje przesłanie kierowała głównie do rodziców, by byli aktywni i kontrolowali treści, jakie są przekazywane ich dzieciom podczas lekcji. Na zakończenie do uczestników Marszu dla Życia i Rodziny przemówił zaś paulin ojciec Samuel Karwacki - Krajowy Moderator Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, który zachęcił zebrnych do włączenia się w modlitwę za nienarodzonych.

Marsz dla Życia i Rodziny został zorganizowany przez Centrum Życia i Rodziny oraz Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.

Piotr Wojtowicz