Straż Graniczna zatrzymała Polaka i pięciu obywateli Indii

Rzecznik komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. SG Dagmara Bielec przekazała, że w miejscowości Sumiężne w powiecie ostrowskim (woj. mazowieckie) funkcjonariusze Straży Granicznej wraz z policjantami z Ostrowi Mazowieckiej zatrzymali samochód, którym podróżowało sześciu mężczyzn. Pięciu cudzoziemców podających się za obywateli Indii nie miało przy sobie dokumentów, a granicę Polski przekroczyli nielegalnie.

Kierowcą samochodu okazał się 58-letni Polak, który okłamał funkcjonariuszy, podając dane osobowe swojego brata, bo – jak tłumaczył funkcjonariuszom – miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych po tym, jak został skazany prawomocnym wyrokiem za jazdę samochodem pod wpływem narkotyków.

"Obywatelom Indii przedstawiono zarzut przekroczenia granicy Rzeczypospolitej Polskiej wbrew przepisom we współdziałaniu z innymi osobami, nie posiadając ważnych dokumentów podróży lub innych dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy. Wszyscy podejrzanymi przyznali się do stawianych zarzutów" – zaznaczyła Bielec.

Mężczyźni w obecności tłumacza oświadczyli, że z Indii polecieli do Serbii, gdzie dostali się do naczepy tira, a stamtąd w ukryciu przedostali się do Polski. Wobec nich wszczęto procedury administracyjne w kierunku zobowiązania do powrotu.

Okazało się, że jeden z cudzoziemców starał się na Cyprze o udzielenie ochrony międzynarodowej, dlatego odstąpiono od procedury powrotowej wobec niego. Teraz mężczyzna zostanie przekazany w ramach konwencji dublińskiej stronie cypryjskiej. Na mężczyzn zostały również nałożone mandaty karne. Ponadto na podstawie wniosku komendanta placówki Straży Granicznej Warszawa-Modlin sąd wydał postanowienie o umieszczeniu obywateli Indii w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców na trzy miesiące.

"Z kolei Polak przewożący piątkę cudzoziemców został zatrzymany w związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia przestępstwa udzielenia pomocy w przekroczeniu granicy państwowej wbrew przepisom. Co więcej, w wyniku przeprowadzonych badań toksykologicznych pod kątem obecności środków odurzających w organizmie mężczyzny stwierdzono pozytywny wynik na obecność amfetaminy, dlatego mężczyzna został osadzony w jednym z zakładów karnych do dalszych czynności prokuratury" – zaznaczyła Bielec.

red./PAP

bm