Duda: głos wschodniej flanki NATO musi być usłyszany

2024-06-11 12:45:39(ost. akt: 2024-06-11 12:48:58)

Autor zdjęcia: Marek Borawski/KPRP

Głos wschodniej flanki NATO musi być usłyszany przed lipcowym szczytem Sojuszu Północnoatlantyckiego w Waszyngtonie - powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda podczas sesji otwierającej szczyt B9 w Rydze. Podkreślił konieczność zwiększenia wydatków na obronność.
Podczas szczytu B9 prezydenci omawiają mi.in. zbliżający się szczyt NATO. Jak powiedział Duda w trakcie sesji inaugurującej szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, decyzje tam podejmowane „będą kluczowe w konfrontowaniu się z rosnącą agresją Rosji”.

Prezydent podkreślił, że Bukaresztańska Dziewiątka postrzegana jest jako głos wschodniej flanki NATO, a ten musi być usłyszany przed nadchodzącym szczytem Sojuszu. Wyraził nadzieję, że obecne spotkanie przyczyni się do wypracowania jednego głosu państw B9, oraz że szczyt w Waszyngtonie „potwierdzi siłę więzi transatlantyckiej, jak i wiarygodności sojuszniczej postawy odstraszania i obrony”.

Zdaniem Dudy trwająca wojna przeciw Ukrainie codziennie przypomina, że Rosja jest gotowa wykorzystać wszystkie dostępne siły, by osiągnąć "swoje niemal imperialne cele", a jej gospodarka pracuje w trybie wojennym.

Prezydent zaznaczył, że erozja architektury bezpieczeństwa europejskiego zmusza nas do zwiększenia wysiłków na rzecz zapewnienia wiarygodnej obrony i odstraszania na wschodniej flance NATO. "Powinniśmy zwiększyć nasze wydatki na obronność. To naturalny krok, by zwiększyć nasze własne zdolności obronne" - podkreślił Duda, który wcześniej wielokrotnie opowiadał się za podniesieniem progu tych wydatków wśród państw NATO do 3 proc. PKB.

Dodatkowo, jak zauważył prezydent, kiedy głowy państw spotykają się w Rydze, polsko-białoruska granica raz jeszcze jest miejscem wykorzystywania migracji jako broni. „Jesteśmy świadomi, że takie same narzędzia są wykorzystywane również przeciwko innym państwom w naszym regionie” – podkreślił.

Podczas swojego wystąpienia Duda zwrócił także uwagę na obecność sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga oraz "dwóch nowych sojuszników" oceniając, że to jasny znak, iż "Sojusz jest witalnym gwarantem (...) obrony naszego terytorium". "Jesteśmy zdecydowani, by poszerzać obszar bezpieczeństwa i stabilizacji" - zaznaczył.

Bukaresztańska Dziewiątka to nieformalna platforma współpracy krajów wschodniej flanki NATO (Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii), utworzona w 2015 roku w Bukareszcie z inicjatywy prezydentów Polski i Rumunii, Andrzeja Dudy i Klausa Iohannisa. Dotychczas w ramach tej inicjatywy odbyło się osiem spotkań na szczeblu głów państw, w tym trzy w Warszawie.

(PAP)