Restrykcje dla rosyjskich dyplomatów w Polsce

2024-05-28 11:23:24(ost. akt: 2024-05-28 11:28:54)

Autor zdjęcia: PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował w poniedziałek w Brukseli, że w związku z udziałem Rosji w wojnie hybrydowej przeciw UE, w tym Polsce, podjął decyzję o nałożeniu restrykcji na poruszanie się dyplomatów rosyjskich po kraju.
Szef MSZ zapowiedział, że ambasada rosyjska dostanie wkrótce notę w tej sprawie.

"Będą to decyzje zarówno, jeśli chodzi o samą ambasadę, jak również personel konsularny Federacji Rosyjskiej w Polsce" - poinformował.

Dyplomaci rosyjscy będą mogli się poruszać wyłącznie w ramach Mazowsza, a konsulowie jedynie w województwach, w których urzędują. Będzie to dotyczyło dyplomatów z wyjątkiem ambasadora.

Jak dodał Sikorski, Polska nie jest jedynym krajem UE, który wprowadził tego typu ograniczenia. Inne państwa UE już mają takie przepisy.

"Liczymy, że kolejne pójdą naszym śladem” – dodał Sikorski, podkreślając, że to decyzje, które leżą w gestii państw członkowskich.

Polska zmuszona była wprowadzić ograniczenia, zwłaszcza że ma dowody na to, że państwo rosyjskie bierze udział w autoryzowaniu dywersji także na terytorium naszego kraju. Podobną kampanię Rosja prowadzi w całej Unii Europejskiej.

"W Polsce już doszło do aresztowania człowieka, który o mało co nie przeprowadził ataku dywersyjnego, a są już kolejni podejrzani. Mamy nadzieję, że Federacja Rosyjska potraktuje to jako bardzo poważny sygnał ostrzegawczy” – powiedział Sikorski.

Polityk w poniedziałek wziął udział w posiedzeniu unijnych ministrów spraw zagranicznych w Brukseli.

Jak podała AFP, na zapowiedź Sikorskiego zareagowała rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa.

"Szczegóły na razie są nieznane. Zapowiedziano notę polskiego MSZ ze szczegółami podjętej decyzji. Kiedy ją otrzymamy, przeanalizujemy i podejmiemy w odpowiedzi działania, aby zachłystująca się rusofobią polska wierchuszka mocno pożałowała podjętych kolejnych antyrosyjskich kroków" - oświadczyła Zacharowa.


red./PAP


bm