Prezydent tłumaczy się po kontrowersyjnych decyzjach

2024-05-17 12:18:20(ost. akt: 2024-05-17 12:27:50)

Autor zdjęcia: PAP

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, mówiąc o wydanym zarządzeniu ws. świeckości urzędu, podkreślił, że przestrzenie, w których są obsługiwani Warszawiacy, powinny być neutralne. Zaznaczył, że wytyczne ws. nieeksponowania krzyży nie dotyczą szpitali, szkół czy ośrodków pomocy społecznej.
W czwartek "Gazeta Wyborcza", powołując się wewnętrzne rozporządzenie podpisane przez prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego, napisała, że "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach".

Podczas piątkowego briefingu Trzaskowski wyjaśnił, że chodzi o pewne uporządkowanie sytuacji wynikające z wielu pytań o to, czy urzędy powinny być miejscem, w którym eksponowane są symbole religijne. Podkreślił, że jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji, natomiast wskazano w nim także, że przestrzenie w których są obsługiwani Warszawiacy, powinny być neutralne. Zapewnił, że "nikt nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty, ani postępować w sposób dogmatyczny".

Trzaskowski uściślił, że zarządzenie ws. nieeksponowania symboli religijnych nie dotyczy szpitali, szkół czy ośrodków pomocy społecznej. Przekazał, że uroczystości i wydarzenia organizowane w urzędzie m.st. Warszawy powinny mieć charakter świecki i być neutralne. "Jeśli są natomiast organizowane uroczyści historyczne, jak obchody Powstania Warszawskiego, mamy tam elementy uświęcone tradycją i nikt tego nie będzie zmieniał, np. formuły, którą od lat mamy 31 lipca - mamy mszę świętą, to zostanie podtrzymane. Sami organizujemy często modlitwy ekumeniczne, choćby na Cmentarzu Wolskim" - powiedział prezydent.

Zapytany, czy krzyże powieszone w urzędach przy stanowiskach obsługi będą teraz usuwane, odpowiedział, że takich sytuacji jest mało. "Prowadzimy w tej chwili kwerendę" - dodał Trzaskowski.

Rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza Monika Beuth powiedziała PAP, że w zarządzeniu nie ma w ogóle mowy o żadnym zakazie i że standardy mówią jedynie o neutralności urzędu, jako instytucji. "Odnoszą się wyłącznie do przestrzeni dostępnych dla osób z zewnątrz. Są zbiorem 16 zaleceń, które mają na celu zapewnienie wzajemnego szacunku, przeciwdziałanie dyskryminacji i sprawienie, by każda mieszkanka i każdy mieszkaniec Warszawy mógł w takim samym stopniu korzystać z miejskich usług" - wyjaśniła.

Zgodnie z przyjętymi standardami, przekazanymi w czwartek PAP, "przestrzenie urzędu są miejscami neutralnymi religijnie", a "dbanie o równe traktowanie jest zasadą horyzontalną ujętą we wszystkich dokumentach programujących rozwój m.st. Warszawy (strategii, politykach i programach) oraz wszystkich innych standardach i wytycznych obowiązujących w urzędzie".


PAP

bm