Tuż przed śmiercią zmienił testament. Mowa o 30 mln złotych

2024-04-25 13:39:40(ost. akt: 2024-04-25 13:45:45)

Autor zdjęcia: PAP/Szymon Pulcyn

Dziennikarz Bogusław Kaczyński, znany z opowiadania o diwach operowych, pozostawił majątek wart ponad 30 milionów złotych. Przyjaciele byli przekonani, że cały majątek zapisze swojemu przyjacielowi, śpiewakowi Witoldowi Matulce. Jednakże, tuż przed śmiercią, Kaczyński niespodziewanie zmienił testament, czyniąc kogoś innego swoim jedynym spadkobiercą...
Przyjaciel Bogusława Kaczyńskiego, Witold Matulka, wyznał po jego śmierci, że bardzo tęskni za nim i kochał go jak ojca. Byli oni sobie niezwykle bliscy, co było powszechnie znane w ich kręgach znajomych. Spodziewano się, że cały majątek dziennikarza odziedziczy Matulka.

Kaczyński, będąc osobą zamożną, miał liczne nieruchomości, luksusowe samochody, kolekcje antyków i obrazów. Jednakże, wbrew oczekiwaniom, jego testament przekazał cały majątek Fundacji Orfeo, której celem było wspieranie kultury polskiej. Decyzja ta była szokiem dla wielu, którzy znali zażyłość Kaczyńskiego i Matulki.

Matulka, uważany przez Kaczyńskiego za odkrycie, był dla niego nie tylko przyjacielem, ale także osobą, która pomagała mu w trudnych chwilach, szczególnie po udarze. Ich relacja stawała się coraz bardziej serdeczna i oddana z biegiem czasu. Mimo że Matulka był przekonany o tym, że odziedziczy majątek, w testamencie Kaczyński przekazał go fundacji, co wywołało zdziwienie i niezrozumienie wśród osób znających ich relację.

Fundacja Orfeo, założona przez Kaczyńskiego, kontynuuje jego dzieło, wspierając i promując kulturę polską. Mimo że Matulka nie odziedziczył majątku, Fundacja nadal działa, utrzymując się z funduszy pozostawionych przez Kaczyńskiego.

Źródło: pomponik.pl