Liber przerwał milczenie. Opowiedział o szczegółach rozstania z Sylwią Grzeszczak
2024-04-22 13:00:10(ost. akt: 2024-04-22 13:00:11)
Mimo że Sylwia Grzeszczak i Liber postanowili nie udzielać publicznych komentarzy dotyczących przyczyn rozpadu ich małżeństwa, obydwie strony od czasu do czasu wypowiadają się na temat emocji związanych z zakończeniem długotrwałego związku. Teraz, po wielu miesiącach, muzyk zdecydował się bardziej otwarcie wyrazić swoje uczucia w popularnym programie internetowym.
Mimo upływu czasu od separacji Sylwii Grzeszczak i Libera, wciąż wiele uwagi poświęca się ich wspólnym przeżyciom. Wynika to z faktu, że dwoje artystów nadal współpracuje muzycznie, jak zapewniali jesienią zeszłego roku, kiedy to ogłosili, że chociaż prowadzą osobne życia, nie rezygnują ze wspólnego tworzenia muzyki. Zarówno ze względu na swoje dobre relacje, jak i troskę o dobro dziecka, zdecydowali się unikać publicznego roztrząsania spraw osobistych.
Niemniej jednak, temat separacji od czasu do czasu pojawiał się w ich wypowiedziach, czy to w tekstach piosenek, czy w mediach społecznościowych czy wywiadach. Tym razem Liber zdecydował się na szczere wyznanie w rozmowie z Żurnalistą.
— Nie jest to oczywiście przyjemny temat, ale nie widzę innej drogi. Fajnie, że jeśli już ludzie decydują się na coś takiego, to odbywało się to w zgodzie, bo nie zawsze tak jest. Wiele historii się słyszy, a ja mam to szczęście, szczęście w nieszczęściu tak naprawdę, że stanęło na dobrych relacjach. Nadal tworzymy razem — wyjaśnił Liber.
Zaznaczył, że wspólne projekty po rozstaniu nie są łatwe, ale są możliwe do zrealizowania.
— Ja myślę, że trzeba zaakceptować siebie, trzeba być ze sobą szczęśliwym, bo, czy bycie singlem, czy nie, bo dla mnie drogą jest to, żeby być fair wobec siebie, żeby lubić siebie. [...] Dla mnie jakaś tam samotność nigdy nie była dużym problemem. I mówię tu o całym życiu — dodał.
Podczas rozmowy poruszył również temat piosenki "Motyle". Utwór Sylwii, do którego tekst napisał Liber, wielu interpretuje jako doskonałe odzwierciedlenie emocjonalnego stanu pary. W tekście znajdują się nawiązania do pełnej uczuć relacji, która zakończyła się z szacunkiem i pozostanie niezapomniana: "Czy to stracony czas? Tego nie powiem o Tobie nigdy. Spotkam Cię w tylu snach, choć poranki przywitam z kimś innym"
Liber podkreślił w rozmowie z Żurnalistą, że jeśli ludzie odbierają tekst jako bezpośrednie nawiązanie do ich małżeństwa, powinni wiedzieć, że nie miało to charakteru intencjonalnego.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez