Wybory rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego nie odbędą się
2024-04-22 12:00:26(ost. akt: 2024-04-22 11:38:33)
Głosowanie na rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zaplanowane na wtorek (23 kwietnia) nie odbędzie się – napisał w oświadczeniu rektor uczelni prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong. Poinformował, że powodem jest brak kandydatów.
O stanowisko rektora ubiegało się dwoje kandydatów - dotychczasowy rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong oraz prorektorka ds. personalnych i organizacyjnych prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska.
W piątek rektor WUM poinformował, że nałożył na prof. Agnieszkę Cudnoch-Jędrzejewską karę dyscyplinarną w związku z "uchybieniem godności zawodu nauczyciela akademickiego". „W związku z ustaleniami komisji antymobbingowej, popartymi zewnętrzną ekspertyzą prawną, podjąłem decyzję o ukaraniu Pani Profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej karą dyscyplinarną upomnienia za przewinienie dyscyplinarne polegające na uchybieniu godności zawodu nauczyciela akademickiego” - napisał rektor w oświadczeniu.
Podkreślił wtedy, że w WUM niedopuszczalne są "jakiekolwiek zachowania o znamionach mobbingu". „Jesteśmy tu po to, by kształcić nowe pokolenia medyków, którzy w przyszłości będą odpowiadali za zdrowie i życie pacjentów. Dlatego też naszą powinnością jest wyznaczanie najwyższych standardów i praktyk w relacjach międzyludzkich. Wierzę w te wartości i będę ich bronił” – napisał Gaciong. Poinformował również, że tym samym jego kontrkandydatka utraciła prawo ubiegania się o funkcję rektora WUM. Sam również zrezygnował z kandydowania.
W odpowiedzi na to oświadczenie prof. Cudnoch-Jędrzejewska napisała, że nie utraciła prawa ubiegania się o funkcję rektora. Podkreśliła, że kara dyscyplinarna mogłaby się stać podstawą do pozbawienia jej prawa kandydowania dopiero po uprawomocnieniu się - "co do chwili obecnej nie nastąpiło". "(...) mam prawo odwołania się od bezprawnie nałożonej kary upomnienia do Sądu powszechnego, co uczynię" - zapowiedziała. Poinformowała też, że przed nałożeniem kary nie została poproszona o wyjaśnienia ani wysłuchana przez rektora.
W poniedziałek rektor WUM wydał kolejne oświadczenie „w związku z rozpowszechnianiem przez Panią Profesor Agnieszkę Cudnoch-Jędrzejewską dezinformacji na temat stanu prawnego dotyczącego wyborów rektora WUM”.
„Upomnienie, które nałożyłem na Panią Profesor Agnieszkę Cudnoch-Jędrzejewską, jest karą dyscyplinarną w pełni uzasadnioną w świetle zachowań, które zostały przypisane Pani Profesor przez komisję antymobbingową oraz potwierdzone w ekspertyzie prawnej ogólnopolskiego zespołu ekspertów. Brak nałożenia kary za zachowania o znamionach mobbingu, których dopuściła się Pani Profesor, stanowiłby niedopuszczalne zaniechanie w świetle obowiązujących przepisów prawa, zasad obowiązujących na Uczelni oraz moralnych obowiązków środowiska akademickiego” – napisał rektor Gaciong.
Podkreślił, że „kara została nałożona przy zachowaniu wszelkich niezbędnych wymogów formalnych”, a „Pani Profesor Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska świadomie i dobrowolnie zrezygnowała z prawa do złożenia wyjaśnień”. Dodał, że „kara jest skuteczna i wykonalna z chwilą jej nałożenia i wywołuje szereg skutków z mocy prawa. Z chwilą nałożenia kary Pani Profesor Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska utraciła możliwość ubiegania się o stanowisko rektora”.
Zdaniem rektora oznacza to, że „obecnie nie ma żadnego kandydata w wyborach rektora, wobec czego wtorkowe głosowanie elektorów nie odbędzie się”.
"Zrozumiałe jest, że zaistniała sytuacja może budzić wiele emocji, jednak głęboko wierzę w to, że rolą Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego – jako lidera w kształceniu nowego pokolenia medyków – jest wyznaczanie najwyższych standardów i praktyk w relacjach międzyludzkich. Wierzę w te wartości i będę ich bronił" - zaznaczył prof. Gaciong.(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez