Biblioteka na dworcu? Czemu nie! [ZDJĘCIA]

Tu nie dziwi elektroniczny rozkład jazdy pociągów umieszczony w centralnym punkcie biblioteki. Przecież wśród tomów można łatwo się zapomnieć i nie zdążyć na peron. Albo, co gorsza, wsiąść do pociągu "byle jakiego", zamiast do właściwego.

Poczytalnia, bo o niej mowa, znajduje się na dworcu PKP Legionowo. "Miejska Biblioteka Publiczna w Legionowie łączy obecnie działalność biblioteczną i kulturalno-animacyjną. Oprócz udostępniania bibliotecznych zbiorów czytelnikom (oddziały dla dorosłych oraz dla dzieci i młodzieży, trzy filie), zajmuje się promocją czytelnictwa oraz współtworzy życie kulturalne miasta.

Oferta w tym zakresie obejmuje prowadzenie lekcji bibliotecznych, tematycznych, spotkania z ciekawymi ludźmi ze środowiska lokalnego, wystawy i wernisaże, spotkania autorskie, promocje książek, zajęcia dla dzieci i młodzieży umożliwiające rozwijanie zainteresowań twórczych, spektakle teatralne dla dzieci, konkursy literackie, fotograficzne i plastyczne.
Biblioteka bierze udział w dorocznych akcjach, jak Tydzień Bibliotek, Noc Bibliotek, Narodowe Czytanie. Za organizację wyjątkowych wydarzeń była wielokrotnie wyróżniania przez Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich" - czytamy na stronie internetowej placówki.

I faktycznie, jest w czym wybierać. Obecnie w bibliotece króluje stand -up, rodzinne spotkania przy grach planszowych, a także wydarzenia związane z kulturą Japonii. Do dyspozycji legionowian i okolicznych gości piętro wyżej znajduje się sala widowiskowa.

Przy placówce działa chór Belcanto, który właśnie poszukuje nowych głosów. Odbywały się warsztaty z dziergania kordonkiem, a w planach jest szycie toreb z makramy. Zawiązała się również grupa artystyczna, która chce spotykać się we wtorkowe popołudnia, by wspólnie tworzyć dzieła w różnych formach sztuki, mające jeden wspólny motyw: podróże.

Słowem, dom kultury pełną gębą, a zarazem a zarazem idealne miejsce dla "książkomaniaków" w każdym wieku. Młodzi znajdą tu specjalny regał z komiksami czy wielotomową serię "Wojownicy". Dzieci ulubioną "Basię" czy "Kicia - Kocię".

Sukcesywnie powiększany jest właśnie kącik dla dzieci. Zauważono, że lubią one nie tylko grzecznie siedzieć przy stoliczku, oddając się lekturze. Teraz do ich dyspozycji jest również bujaczek, tablica manipulacyjna z różnorodnymi zamkami, haczykami i suwakami, by zająć małe rączki i tunel do czołgania się. Dorośli mogą chłonąć literaturę na kanapach, pufach, a nawet leżakach, pod okazałymi palmami.

Z panoramicznych okien roztacza się widok na główną ulicę miasta, Piłsudzkiego. A z okien czytelni można kontemplować jadące do Warszawy, Modlina, Ciechanowa, Olsztyna, czy Krakowa pociągi.

Dla porównania pokazujmy też bibliotekę na dworcu we Wrocławiu. "Tu jest jakby luksusowo" można rzec, a wysmakowany architektonicznie projekt zdobył wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie na Modernizację Roku 2017 w kategorii "Najciekawsze adaptacje wnętrz".

Pomysł jest podobny. Również tutaj nie brak ciekawych wydarzeń kulturalnych, a szczególnie bogata oferta adresowana jest do młodzieży. Warsztaty tworzenia mangi, czyli japońskich komiksów, a także Akademia Cosplay, czyli również w Kraju Kwitnącej Wiśni wymyślonego przebierania się i odtwarzania fantastycznych postaci, obrazuje fascynację tutejszej młodzieży kulturą tego odległego, egzotycznego państwa.

Ale można tu również dołączyć do klubu czytelniczego, wybrać wieczór planszówek połączony ze spacerem, wpaść na spotkanie autorskie czy wystawę fotografii. A wszystko to na Dworcu Głównym stolicy Dolnego Śląska.

Oba te przybytki gwarantują, że czytelnikom książka będzie się kojarzyć z podróżą, a podróżnicy zadumają się nad cytatem Dr Seussa „Im więcej czytasz, tym więcej rzeczy będziesz wiedział. Im więcej się nauczysz, tym więcej miejsc odwiedzisz”.

DK