Spotkanie PiS. O czym rozmawiano na Nowogrodzkiej po wyborach?

2024-04-10 11:29:02(ost. akt: 2024-04-10 11:44:46)

Autor zdjęcia: PAP/Tomasz Gzell

Wywiad Mateusza Morawieckiego dla Polsat News wywołał w PiS wiele emocji i komentarzy. Stał się również pożywką dla rozgrywek między frakcjami w PiS. Podczas spotkania najwyższych władz partii tematu wewnętrznych podziałów jednak nie poruszano. Skupiono się na podsumowaniu wyborów samorządowych i na planach na kolejną kampanię wyborczą.
Wypowiedź byłego premiera Mateusza Morawieckiego w programie "Graffiti" na Polsat News wywołała ogromne emocje wśród członków partii PiS i była szeroko komentowana przez polityków. Morawiecki mocnymi słowami skrytykował politykę medialną Jacka Kurskiego, sugerując, że warto zastanowić się, czy wyniki wyborów parlamentarnych nie byłyby jeszcze lepsze bez krzykliwej, napastliwej i agresywnej linii prowadzonej przez telewizję publiczną.

- Zostawiam to do przemyślenia, ale ten wynik, który osiągnęliśmy bez telewizji publicznej, nie tylko wszystkich nas cieszy, ale również daje do myślenia, jak przyczyniła się tamta agresywna kampania do naszego wyniku wcześniejszego - stwierdził Mateusz Morawiecki. Na pytanie dziennikarza, czy polityka medialna Jacka Kurskiego była "kulą u nogi PiS", odpowiedział: "Tak".

Mateusz Morawiecki skomentował niedawny spór z Suwerenną Polską, stwierdzając, że Patryk Jaki "zagalopował się", atakując go za inicjatywę Zielonego Ładu.

- Pan poseł Jaki się tutaj zagalopował i od paru miesięcy on i paru jego akolitów próbowało destabilizować Zjednoczoną Prawicę, szarpać nas, opluwać mnie i kilka innych osób w oparciu o całkowicie kłamliwe przesłanki, które wykażemy, bo zgodnie z decyzją kierownictwa politycznego robimy coś w rodzaju "Białej księgi", pokażemy dokładnie, kto i jak głosował w europarlamencie - powiedział były szef rządu.

Według ustaleń Polsat News, wywiad udzielony przez Mateusza Morawieckiego był jednym z tematów omawianych podczas wtorkowego posiedzenia prezydium komitetu politycznego partii. Kierownictwo PiS spotkało się o godzinie 13:30 w siedzibie przy ulicy Nowogrodzkiej, aby dokonać podsumowania wyborów samorządowych.

Jednakże, zgodnie z informacjami Interii, temat wywiadu Morawieckiego i sporu z Jackiem Kurskim nie został poruszony podczas spotkania najwyższych władz partii. Rozmowy skupiły się głównie na ogólnej sytuacji po wyborach samorządowych, analizie sytuacji w poszczególnych sejmikach oraz omówieniu wstępnej koncepcji związanej z nadchodzącymi wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Niemniej jednak, wywiad Mateusza Morawieckiego stał się przedmiotem intensywnych dyskusji i rozgrywek między frakcjami wewnątrz PiS. Niektórzy politycy partii, którzy nie są zbyt przychylni byłemu premierowi, wyrażają, że słowa Morawieckiego bardzo zaniepokoiły prezesa partii. Inni z kolei sugerują, że Morawiecki ponosi konsekwencje za ten wywiad ze strony prezesa.

Jeśli chodzi o same listy do Parlamentu Europejskiego, w PiS jeszcze nie podjęto żadnych kluczowych decyzji. Kierownictwo partii gromadzi informacje i słucha opinii polityków, którzy zgłaszają swoją chęć startu, jednak kształtowanie list będzie ogłoszone - jak podają źródła - prawdopodobnie w ostatniej chwili.


Wybory do Parlamentu Europejskiego zaplanowano na 9 czerwca. Termin rejestracji komitetów wyborczych w PKW wygasa 22 kwietnia, a partie będą musiały zgłosić listy kandydatów na początku maja. Jednakże, dzisiaj wiadomo, że start Patryka Jakiego w tych wyborach nie jest zagrożony. Po pierwsze, prezes Jarosław Kaczyński wypowiadał się nawet na wieczorze wyborczym o budowaniu szerokich koalicji prawicowych środowisk, co sugeruje, że jedność obozu jest dla niego priorytetem. Po drugie, Patryk Jaki jest nazwiskiem, które może przynieść partii PiS znaczną liczbę głosów.

Źródło: Interia.pl