Zbigniew Ziobro napisał list do Szymona Hołowni. Skierował prośbę

2024-03-26 10:03:00(ost. akt: 2024-03-26 10:10:21)

Autor zdjęcia: PAP/Piotr Polak

"Oświadczam, że chciałem i chcę zeznawać przed komisjami śledczymi. Wbrew kłamliwej kampanii insynuacji i pomówień nigdy nie zamierzałem uchylać się od tego obowiązku" - napisał Zbigniew Ziobro w liście do Szymona Hołowni, do którego dotarli dziennikarze "Do Rzeczy". Polityk ma jednak kilka próśb.

W grudniu zeszłego roku Zbigniew Ziobro zniknął z politycznej sceny. Były minister sprawiedliwości nie uczestniczył również w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego, a niedługo potem ujawniono, że boryka się z złośliwym nowotworem. Wtedy pojawiło się pytanie, czy polityk będzie składał zeznania przed komisjami śledczymi.

Według informacji przekazanych przez "Do Rzeczy", Zbigniew Ziobro skierował list do Szymona Hołowni, w którym prosił o "natychmiastowe powołanie komisji biegłych lekarzy celem wydania opinii". Celem tych lekarzy miałoby być sprawdzenie, "czy u Zbigniewa Ziobro rozpoznano zaawansowany nowotwór złośliwy przełyku wraz z przerzutami do węzłów chłonnych żołądka, czy taka diagnoza wskazuje, że jest to ciężka choroba bezpośrednio zagrażająca życiu, czy wymagała ona natychmiastowego leczenia onkologicznego, w tym leczenia operacyjnego oraz, czy przedłożone zaświadczenie lekarskie oddaje stan zgodny z rzeczywistością, czy stanowi poświadczenie nieprawdy".

Zbigniew Ziobro dodatkowo zaapelował o to, aby "biegli wskazali najbliższy przewidywalny termin, w którym będzie mógł być przesłuchany, bez szkody dla jego zdrowia i procesu leczenia, a zarazem w warunkach pozwalających na zachowanie swobodnej wypowiedzi".

Ponadto polityk ze Stronnictwa Suwerennego Polski zapewnił, że zamierza stawić się przed komisją śledczą. "Oświadczam, że chciałem i chcę zeznawać przed komisjami śledczymi. Wbrew kłamliwej kampanii insynuacji i pomówień nigdy nie zamierzałem uchylać się od tego obowiązku" - napisał.

Źródło: Gazeta.pl