Barbarzyńskie uderzenie Putina na Kijów

2024-03-25 19:05:02(ost. akt: 2024-03-25 19:29:52)

Autor zdjęcia: PAP

"Putin jest gotów poświęcić praktycznie wszystko, co ma" powiedział gen. Roman Polko
"To odwet, który pokazuje wyraźnie, że według Rosji atak jest inspirowany przez Ukraińców. Taka narracja ma przekonać Rosjan, żeby spojrzeli na to w ten sposób: odpłaciliśmy im za ten akt terrorystyczny" - powiedział gen. Roman Polko odnosząc się do poniedziałkowego ataku na Kijów.

Wczesnym porankiem w poniedziałek Rosja dokonała kolejnej brutalnej inwazji na Ukrainę, tym razem na stolicę Ukrainy. Relacje świadków donoszą, że rosyjskie rakiety bezlitośnie uderzyły zaledwie chwile po wybuchu alarmu ostrzegającego przed atakiem, celując precyzyjnie w centrum miasta.

Ołena Zełenska, żona prezydenta Ukrainy, opublikowała na x nagranie uciekających dzieci z komentarzem: "Kijów. Poniedziałkowy poranek. Podczas eksplozji dzieci z przedszkola biegną do schronu przeciwbombowego. Trudno na to patrzeć. Ale chcę, żeby cały świat usłyszał i zobaczył naszą rzeczywistość. Ukraina potrzebuje więcej systemów obrony powietrznej i natychmiastowej pomocy ze strony naszych partnerów, aby przeciwstawić się temu terrorowi".

"Ukraina potrzebuje większej liczby systemów obrony powietrznej, które zapewnią bezpieczeństwo naszym miastom. Musimy położyć kres temu terrorowi" - napisał prezydent Ukrainy na platformie X.

Mer Kijowa, Witalij Kliczko, doniósł, że odłamki z rosyjskich rakiet zraniły cztery osoby w dzielnicy Peczersk, położonej w samym sercu miasta.

Gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM, w rozmowie z Wirtualną Polską wyraził przekonanie, że z braku dostaw środków bojowych dla Ukrainy ze strony Zachodu, a także z powodu blokady finansowej przez USA, Putin dostrzega idealną okazję do zadawania coraz silniejszych ciosów.

"Putin będzie dążył do zadawania przytłaczających ciosów, aby przejąć inicjatywę i zniszczyć jak najwięcej celów. Gdyby Ukraina otrzymywała wsparcie zbrojeniowe, byłaby znacznie bardziej skuteczna w odpieraniu tych ataków" - ocenił Polko.

Według gen. Polko, atak na Kijów jest reakcją na wydarzenia w Moskwie. - Jest to odwet, jasno pokazujący, że według Rosji atak, na który Stany Zjednoczone ostrzegały Rosję, jest inspirowany przez Ukraińców. Ta narracja ma przekonać Rosjan, że odpłaciliśmy im za ten akt terrorystyczny - podkreślił były dowódca GROM-u.

"Putin będzie chciał zadawać uderzenia drugiej stronie, żeby przejąć inicjatywę i zniszczyć jak najwięcej celów. Gdyby Ukraina się dalej uzbrajała, byłaby znacznie skuteczniejsza w odpieraniu tych ataków" - dodał Polko.

Gen. Polko uważa, że Putin stara się pokazać "nowe otwarcie". - To jego komunikat: wybraliście mnie, jestem silnym przywódcą i będę działał stanowczo. Kontynuuje swoją grę w umacnianie władzy, a niestety kosztem ludzi - podsumował ekspert. Dodając, że "Putin jest gotów poświęcić praktycznie wszystko, co ma". - To jego chwila. Zachód nie spieszy się z pomocą Ukrainie, działa zbyt wolno. Ale Zachód ma wszystkie możliwości, by powstrzymać tę ofensywę Putina" - zakończył gen. Polko.


źródło: wp.pl