Zielone zakątki powstaną we wszystkich osiedlach Warszawy?

2024-03-16 19:30:00(ost. akt: 2024-03-16 16:03:00)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: UM Warszawa

Kandydat PiS na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński zapewnił, że chce "miasta zielonego nie tylko w deklaracjach polityków". Chcemy, aby we wszystkich osiedlach Warszawy powstały zielone zakątki - zadeklarował. Wraz z politykami PiS przedstawił program "Zielony zakątek".
W sobotę (16 marca) Bocheński w ramach kampanii przed wyborami samorządowymi zorganizował konferencję na warszawskiej Pradze-Północ na skwerze przy skrzyżowaniu ulic Szwedzkiej i Strzeleckiej.

Jak mówił Bocheński, cytowany w komunikacie po konferencji, w ramach programu "Zielony zakątek" miałyby powstać zielone miejsca wypoczynku i spotkań na osiedlach ubogich w zieleń, a także przeprowadzona rewitalizacja warszawskich podwórek i stworzone miejsca integracji społecznej.

"Chcemy miasta zielonego, ale naprawdę zielonego, a nie tylko w deklaracjach polityków. Chcemy, aby we wszystkich osiedlach Warszawy powstały zielone zakątki, w których mieszkańcy mogą się spotkać, uprawiać sport, rozmawiać i miło wypoczywać. Chcemy, aby były to miejsca dla wszystkich, dla mam z dziećmi, dla seniorów, dla wszystkich warszawiaków" - zapowiedział Bocheński.

Dlatego, zdaniem kandydata PiS na prezydenta stolicy, należy "odrzucić strategię realizowaną przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego, która polega na pięknych deklaracjach i braku czynów". Jak dodał obecnego prezydenta Warszawy "młodzi ludzie często nazywają +betonozaurem+, bo większość inwestycji zalana jest betonem, a zieleń jest tylko kwiatkiem do kożucha". "My chcemy to zmienić i zmienić to realnie" – zadeklarował Bocheński.

Z kolei Barbara Socha, przewidziana na wiceprezydenta Warszawy w przypadku zwycięstwa Bocheńskiego, mówiła, że program "Zielony zakątek" zostanie zrealizowany, aby "w miejscach, w których jest mało zieleni, mogła powstać przestrzeń przyjazna i atrakcyjna dla dzieci, rodziców, seniorów, wszystkich mieszkańców". Oceniła, że "miasto powinno dbać o zachowanie bilansu zieleni na każdym obszarze, a jeśli z jakichś przyczyn niezbędna jest nawet minimalna wycinka drzew, te ubytki muszą być rekompensowane w tym samym obszarze miasta, a nie gdzieś na jego obrzeżach".

Natomiast burmistrz Pragi Północ Paweł Lisiecki mówił o tworzeniu miejsc integracji społecznej. Jak wskazał, mogłoby to być realizowane poprzez rozbudowę infrastruktury, w tym siłowni plenerowych oraz infrastruktury towarzyszącej, wykorzystanie do tego szkół i przedszkoli, które mogłyby służyć lokalnej społeczności również w godzinach popołudniowych.

"Warszawa potrzebuje więcej miejsc integracji społeczne" – podkreślił Lisiecki, a takie miejsca - jego zdaniem - mogłyby działać pod patronatem rad osiedli.

Wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 7 kwietnia. Ewentualna druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast – 21 kwietnia.

Oprócz Tobiasza Bocheńskiego o urząd prezydenta Warszawy ubiegają się obecny włodarz stolicy Rafał Trzaskowski - kandydat Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej, Magdalena Biejat – kandydatka Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Lewicy i Ruchów Miejskich, Przemysław Wipler – kandydat Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców, Janusz Korwin–Mikke – kandydat Komitetu Wyborczego Bezpartyjni i Romuald Starosielec - kandydat Komitetu Wyborczego Ruch Naprawy Polski. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński