Spora europejska zaliczka koszykarzy Legii

Bardzo dobry mecz rozegrała w środowy wieczór koszykarska drużyna Legii Warszawa w ćwierćfinale Pucharu Europy FIBA. W wypełnionej do ostatniego miejsca hali na Bemowie legioniści pokonali hiszpański zespół Surne Bilbao Basket aż 83:64. Dzięwiętnaście punktów przewagi stanowi dość dużą zaliczkę przed rewanżem, który za tydzień odbędzie się w Hiszpanii.

Pierwsza kwarta zaczęła się od skutecznych akcji gospodarzy, za to faworyzowani rywale zawodzili pod koszem. Na tablicy wyników najpierw pojawił się wynik 5:0 i mimo że zawodnicy z Bilbao ruszyli do odrabiania strat, to po kilku minutach udało im się zbliżyć tylko na jeden punkt do warszawian (8:7). Miejscowi kontrolowali wydarzenia na boisku, między innymi dzięki skutecznosci Arica Holmana i pierwsza kwarta zakończyła się ich pięciopunktowym prowadzeniem (20:15).

Na początku drugiej kwarty za trzy punkty trafił Raymond Cowels, ale w kolejnych minutach ekipę Legii dopadła niemoc strzelecka. Na około trzy i pół minuty przed końcem tej części gry udało się ją przełamać i między innymi dzięki skutecznosci Michała Kolendy gospodarze odskoczyli hiszpańskiemu zespołowi na dwanaście punktów (41:29), W czasie przerwy licznie zgromadzeni kibice byli bardzo zadowoleni z postawy legionistów, ale przed zawodnikami były jeszcze dwie kolejne kwarty.

Trzecia kwarta zaczęła się po myśli legionistów, którzy na samym początku odskoczyli na piętnaście punktów przewagi. A potem przez większą część kwarty nie pozwalalali na wiele rywalom i powiększyli nawet dystans o jedno oczko. Jednak goście z Hiszpanii podjęli walkę o lepszy wynik i w pewnym momencie zbliżyli się do legionistów, których przewaga zmalała do dziesięciu punktów (53:43). Ostatecznie trzecia kwarta zakończyła się minimalnym zwycięstwem gości - jednym punktem - ale na tablicy wynik wciąż był zdecydowanie korzystny dla Legii (60:49).

Ostatnia część meczu była cały czas pod kontrolą drużyny z Warszawy, która między innymi dzięki celnym rzutom za trzy punkty odskoczyły rywalom na dwadzieścia punktów (76:56). Ekipa z Bilbao choć próbowała "podjąć rękawicę" (79:64) to nie była jednak w stanie przeciwstawić się bardzo dobrze dysponowanym w środowy wieczór legionistom, którzy zwyciężyli 83:64. Osiągnięty wynik stawia w bardzo komfortowej sytuacji warszawską drużynę, która dzięki wypracowanym dzięwiętnastu punktom przewagi stoi przed dużą szansą na awans do półfinału Pucharu Europy FIBA.

Rewanż odbędzie się w środę 13 marca o godzinie 20:00 w BIlbao. W przypadku awansu do dalszej fazy legioniści zmierzą się w grze o finał ze zwycięzcą ćwierćfinałowej pary Casademont Saragossa (Hiszpania) - Niners Chemnitz (Niemcy).

Piotr Wojtowicz