"Powołany 2" na ekranach kin Mazowsza

To filmowa opowieść ukazująca prawdę o Opatrzności, która wspiera człowieka w pokonywaniu największych trudności. Od kilku dni na ekranach kin w Warszawie i województwie mazowieckim ogladać można produkcję zatytułowaną "Powołany 2".

O tym skąd cyfra "2" w tytule filmu portalowi wawa.info opowiedział Andrzej Sobczyk z firmy Rafael Film.

- Tytuł "Powołany 2" nie jest z przypadku, ponieważ kilka lat temu mieliśmy okazję oglądać pierwszą część filmu. Ta produkcja była dostępna wówczas w internecie i kilka milionów ludzi go obejrzało. Film wywołał bardzo duże poruszenie, masę komentarzy, ale i masę takich pięknych historii, gdy ludzie mówili: "My zobaczyliśmy ten film i dzięki niemu stało się lepsze". I twórcy - Janek Sobierajski i Andrzej Kocuba - postanowili nakręcić kontynuację "Powołanego" - wyjaśnił dystrybutor filmowy.

Andrzej Sobczyk uchylił rąbka tajemnicy odnośnie fabuły filmu "Powołany 2".

- Głównym wątkiem filmu "Powołany 2" jest historia fabularna młodego człowieka o imieniu Arek. Chłopak ten jest plastycznie utalentowany, ale doznaje zawodu miłosnego i po nim musi wyładować złość, więc niszczy pierwsze lepsze ogrodzenie, przy którym stał. Dla niego niestety, a może... stety, świadkiem tego wydarzenia jest ksiądz, który proponuje mu pewien układ, że sprawa "rozejdzie się po kościach", jeśli Arek pomoże mu w odmalowaniu kościoła. Chłopak się na to godzi i pracuje w tej świątyni. Później okazuje się, że ten kościół jest azylem dla jego przyjaciół, bo wpadają w duże kłopoty przez złe rzeczy, które robili. Natomiast w tą część fabularną wplecione są prawdziwe historie czterech osób, w których z jakiegoś, za każdym razem innego ogromnego kryzysu życiowego, Pan Bóg chce wyciągnąć człowieka. Przecudownie jest to oglądać - przyznał.

W obsadzie aktorskiej odnaleźć można rozpoznawalne postaci, jak i prawdziwych debiutantów.

- W "Powołanym 2" spotkamy z jednej strony aktorów znanych, lubianych i popularnych jak Marcin Kwaśny czy Henryk Gołębiewski. Natomiast dużą część obsady stanowią młodzi i utalentowani aktorzy - Wiktoria Gąsiewska, Mateusz Gąsiewski, Alicja Ostolska, Patryk Smarski czy Anna Nieciąg, To są nazwiska, które w tym momencie są lepiej znane młodym odbiorcom z internetu i z serwisów społecznościowych. Jednak bez dwóch zdań, to są wschodzące gwiazdy, które - jak Państwo będą mogli zobaczyć - dobrze wykonały swoją robotę w swoim debiucie filmowym, bo dla większości z nich takim jest "Powołany 2" - powiedział Andrzej Sobczyk.

Dystrubutor filmu "Powołany 2" zapewnił, że warto wybrać się do kina, by zobaczyć tę produkcję.

- Widz z kina wyniesie poczucie, co już wcześniej zasygnalizowałem, że nie ma takiej trudności, "dziury" czy "ciemności", w którą człowiek wpadnie. żeby nie mógł z niej wyjść. Takie jednozdaniowe podsumowanie może wiele nie mówi, ale naprawdę w nim jest olbrzymia moc. Bo przecież każdy z nas przechodzi przez różnego rodzaju problemy. A my jako chrześcijanie wiemy i wierzymy, że Żywy Bóg jest Tym, który chce przez te trudności z nami przejść. I historie czwórki bohaterów zekranizowanych w filmie "Powołany 2" doskonale to pokazują. I nie tylko z wielką radością, ale i z wielkim przekonaniem zapraszam Państwa do kin - zakończył Andrzej Sobczyk

Film "Powołany 2" wyświetlany jest obecnie na ekranach co najmniej kilku kin w Warszawie oraz innych miast w województwie mazowieckim. Pełną listę miejsc, gdzie można obejrzeć tę produkcję odnaleźć można na stronie rafael.film.pl.

Zwiastun filmu „Powołany 2”:

Piotr Wojtowicz