Zwolnij, żeby żyć!

2024-02-29 12:00:00(ost. akt: 2024-02-29 12:26:39)

Autor zdjęcia: Freepik

Filozofia slow life — niby z nazwy całkiem powolna (po angielsku to „powolne życie”), a jednak nabiera tempa! Świat pędzi, ale ludzie w tym dynamicznym świecie mimo wszystko starają się znaleźć równowagę i sens. Stąd narodziny nowego trendu: styl życia w tym podejściu ma być wolniejszy, bardziej przemyślany i pozwalać skupiać się bardziej na osobistym dobrostanie.
W dzisiejszym dynamicznym świecie łatwo jest czuć się przytłoczonym i zestresowanym. Łącząc pracę, rodzinę i obowiązki społeczne możemy odnieść wrażenie, jakbyśmy ciągle działali na autopilocie. W tym miejscu pojawia się koncepcja slow life, która podkreśla znaczenie spowolnienia i prowadzenia bardziej świadomego, uważnego stylu życia.

Jedną z kluczowych zalet slow life jest możliwość bycia obecnymi w danej chwili. Kiedy ciągle śpieszymy się z jednego zadania do drugiego, często zapominamy docenić piękno chwili obecnej. Slow life zachęca nas do zwolnienia tempa i cieszenia się małymi rzeczami w życiu: ciepłem słońca na skórze, śpiewem ptaków czy smakiem pysznego posiłku.

Kiedy jesteśmy w pełni obecni w danej chwili, czujemy się żywsi, silniej połączeni z własnym życiem i bardziej z niego zadowoleni. Priorytetowe traktowanie samoopieki pozwala złagodzić stres i wypalenie spowodowane nieustającymi wymaganiami współczesnego życia, a to na dłuższą metę może prowadzić do poprawy zdrowia psychicznego i fizycznego. Świadomie zwalniając tempo i będąc obecnym w danej chwili, można rozwijać poczucie większej uważności i doceniania prostych radości życia. Ta zmiana perspektywy nie tylko poprawia osobiste samopoczucie, ale pozwala także na głębsze więzi z innymi i lepsze zrozumienie świata. Slow life zachęca nas do priorytetowego traktowania naszego zdrowia poprzez spożywanie zdrowej żywności, regularne ćwiczenia i odpowiedni odpoczynek. Dbając o swoje ciało, czujemy się bardziej energiczni, lepiej skoncentrowani i odporniejsi na choroby, ale i na stres. Slow life to transformacyjna podróż, która umożliwia jednostkom przejęcie kontroli nad swoim życiem i dokonywanie świadomych wyborów, tak by priorytetowo traktować osobiste zdrowie i szczęście.

Same korzyści!
Slow life wywodzi się z ruchu slow, który rozpoczął się w latach 80. XX wieku i z całą pewnością trwa nadal. Oto dlaczego slow life to coś więcej niż krótkotrwały trend. Przede wszystkim promuje lepsze zdrowie, zmniejszając poziom stresu i zachęcając do lepszych kontaktów międzyludzkich. Angażowanie się w powolne czynności rewitalizuje poziom energii, zmniejsza niepokój i poprawia samopoczucie fizyczne.

Slow life to lepsze zdrowie psychiczne — tempo życia ma bezpośredni wpływ na zdrowie psychiczne. Im szybsze, tym powoduje większe stany lękowe, depresję i inne choroby psychiczne. Z drugiej strony slow life zapewnia przerwę od szybkiego tempa życia i pozwala ludziom dostroić się do swojego zdrowia psychicznego. Zachęca do uważności, medytacji i innych działań, które umożliwiają oczyszczenie umysłu i odmłodzenie ciała.

Ale slow life wspiera holistyczny dobrostan, w tym także nasze zdrowie fizyczne. Zajęcia takie jak prace w ogrodzie, gotowanie i spacery promują zdrowe nawyki, zmniejszając ryzyko chorób przewlekłych: cukrzycy, otyłości i nadciśnienia krwi. Takie zajęcia sprzyjają także relaksowi, pozwalają organizmowi na regenerację i zmniejszają częstość występowania przewlekłego bólu.

To też lepsze relacje: slow life kładzie nacisk na wysokiej jakości komunikację z innymi, co prowadzi do lepszych wyników zdrowotnych. Takie interakcje promują więzi społeczne, a to przekłada się z kolei na wsparcie, poprawę zdrowia psychicznego i fizycznego. Zwiększa się także poczucie przynależności, niezbędne dla dobrego samopoczucia, stymulując uwalnianie hormonów szczęścia — dopaminy i serotoniny.

Jak zwolnić?
PRAKTYKUJMY WDZIĘCZNOŚĆ
Każdego dnia warto poświęcić kilka minut na przemyślenie wszystkich rzeczy, za które możemy być wdzięczni. Można zapisać je w dzienniku lub po prostu powiedzieć na głos. Robiąc to, odwracamy swoją uwagę od rzeczy, które powodują stres lub niepokój — a za to skupiamy się na dobru w swoim życiu.

UPRASZCZAMY ŻYCIE
Zidentyfikujmy obszary życia, które wydają się zagracone lub przytłaczające, i podejmijmy kroki, by je uprościć. Może to oznaczać uporządkowanie domu, zmniejszenie obciążenia pracą lub odmowę zobowiązaniom, które nie są zgodne z naszymi wartościami.

ODŁĄCZAMY SIĘ OD TECHNOLOGII
Regularne przerwy od technologii mogą pomóc nam pozostać obecnymi i zaangażowanymi w otaczający nas świat. Każdego dnia warto poświęcić trochę czasu na odłączenie się od swoich urządzeń i cieszyć się czasem bez ekranu. Może to oznaczać pójście na spacer, poczytanie książki lub spędzenie czasu z bliskimi.

ĆWICZENIA NA UWAŻNOŚĆ
Warto też włączyć praktyki uważności do swojej codziennej rutyny: medytację, głębokie oddychanie lub jogę. Poświęcając kilka minut dziennie na praktykę uważności, możemy zmniejszyć stres, poprawić jasność umysłu i pielęgnować większe poczucie wewnętrznego spokoju.

ODPOCZYNEK JEST PRIORYTETEM
Upewnijmy się, że odpoczywamy każdej nocy, ustalając stałą rutynę przed snem. Może to obejmować wyłączenie urządzeń elektronicznych na godzinę przed snem, ciepłą kąpiel, czytanie książki lub wykonanie innych relaksujących zajęć przed snem.

To ważne!
Dobrze jest zdać sobie sprawę, że powolne i skuteczne życie nie przyniesie korzyści, jeśli spróbujemy go okazjonalnie lub przez jakiś miesiąc — bo to nie detoks ani weekendowe oczyszczanie. Slow life musi stać się sposobem na życie. Osobom przyzwyczajonym do szybkiego tempa życia codziennego taka drastyczna zmiana zajmie trochę czasu, ale będzie warto.

Poza tym każdy będzie doświadczał slow life w inny sposób. Nigdy nie stawiajmy się więc w sytuacji, w której trudno byłoby wytrwać lub w której życie stałoby się niewygodne. Szukamy sposobu na to, aby to świeże spojrzenie na życie zadziałało właśnie dla nas. Może to oznaczać ograniczenie rachunków, długów czy pracy lub poświęcenie kilku dodatkowych chwil każdego dnia, aby w danej chwili być naprawdę obecnym.

Kto nie może wygospodarować godziny dla siebie, niech zacznie od 30 minut. Kto nie może nawet tyle, niech zaplanuje codziennie czas na przygotowanie zdrowych posiłków w domu lub połączy siły z partnerem i wyznaczy dni, w których każdy z was będzie odpowiedzialny za zapewnienie posiłku. Kto ciągu tygodnia nie może w ogóle odłożyć telefonu, niech spróbuje zostawić go chociaż w niedzielę.
Slow life działa na wiele sposobów, więc nie ma powodu, aby go nie wypróbować w swoim życiu!

Magdalena Maria Bukowiecka
Korzystałam ze stron positivemindworks.co, medtechengine.com i slowlivingldn.com.

Slow life w skrócie:
— redukuje stres, poprawia zdrowie psychiczne, pozwala na introspekcję i docenianie prostych radości;
— zajęcia takie jak ogrodnictwo, gotowanie i spacery w trybie slow life poprawiają zdrowie fizyczne i zmniejszają ryzyko chorób przewlekłych;
— wzmacnia relacje, poprawia komunikację, poprawia zdrowie i poczucie przynależności;
— wolne ćwiczenia o niskiej intensywności, takie jak Tai Chi, pilates i chodzenie sprzyjają sprawności fizycznej i relaksowi psychicznemu;
— osiąganie równowagi, budowanie odporności emocjonalnej, szukanie profesjonalnego doradztwa i pielęgnowanie wspierającej społeczności promują pełne energii życie.