Nawalny nie żyje, a Putin jest... „w fantastycznym nastroju”. W sieci pojawiło nagranie [WIDEO]

2024-02-19 18:18:39(ost. akt: 2024-02-19 21:40:58)

Autor zdjęcia: pap

Jak się okazuje - w dniu śmierci Aleksieja Nawalnego (16 lutego) rosyjski prezydent Władimir Putin przebywał w Czelabińsku. W trakcie swojego przemówienia, nawet słowem nie wspomniał o śmierci rosyjskiego opozycjonisty.
Przypomnijmy, w piątek w kolonii karnej zmarł rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny. Służba więzienna Federacji Rosyjskiej poinformowała, że Nawalny "źle się poczuł po spacerze" i "niemal od razu stracił przytomność", a wezwani na miejsce lekarze nie byli w stanie mu pomóc, wskutek czego zmarł.



Dmitrij Pieskow - rzecznik prasowy Kremla potwierdził informację, że Władimir Putin został poinformowany o śmierci opozycjonisty. Jednocześnie, Pieskow przekazał, że Kreml nie planuje żadnych dodatkowych komentarzy w tej sprawie.


Zastanawiające jest, że w trakc ieswojego pierwszego publicznego przemówienia po śmierci Nawalnego, Władimir Putin nawet słowem nie wspomniał o rosyjskim opozycjoniście. A przecież to Nawalny był przez lata nazywany "wrogiem numer jeden" prezydenta Rosji.

W dniu jego śmierci, Putin widział się ze studentami i przedsiębiorcami z obwodu czelabińskiego.

"Właśnie powiedziałem waszemu kierownikowi, że gdyby nie było ograniczeń, które nasi quasi-partnerzy nałożyli przeciwko Rosji na rosyjski przemysł, to prawdopodobnie nie byłoby tylu zamówień"
– mówił.

Uwagę przykuwa jednak... nastrój prezydenta Rosji. Dziennikarz brytyjskiego "Financial Times" Max Seddon opublikował w mediach społecznościowych fragment przemówienia rosyjskiego przywódcy.

"Putin nie powiedział jeszcze nic na temat doniesień o śmierci Nawalnego. Jednak po jego pierwszym publicznym wystąpieniu od czasu, gdy rozeszła się ta wiadomość, widać, że jest w fantastycznym nastroju"
– informuje podpis do filmu.