W Płocku odwołano pogotowie przeciwpowodziowe. Alarm wciąż w powiecie

2024-02-19 14:04:39(ost. akt: 2024-02-19 14:05:23)

Autor zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

W Płocku, z uwagi na spadek poziomu Wisły poniżej stanów ostrzegawczych, odwołano w poniedziałek pogotowie przeciwpowodziowe. Obowiązywało ono na terenie tego miasta od ponad tygodnia. W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego nadal obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.
Jak przekazał w poniedziałek Urząd Miasta, pogotowie przeciwpowodziowe odwołano "w związku z ustabilizowaniem się stanów wód na rzece Wiśle w Płocku poniżej stanów ostrzegawczych" - z powodu przyboru Wisły, spowodowanego spływaniem wód roztopowych i opadowych z górnego jej biegu, obowiązywało ono tam od 9 lutego.

Według danych płockiego Urzędu Miasta w poniedziałek rano poziom rzeki na czterech tamtejszych wodowskazach był znacznie niższy od stanów ostrzegawczych i wynosił: Borowiczki – 286 cm przy stanie ostrzegawczym 315 cm, Grabówka - 726 cm przy stanie ostrzegawczym 740 cm, Orlen - 646 cm przy stanie ostrzegawczym 670 cm i brama przeciwpowodziowa – 191 cm przy stanie ostrzegawczym 210 cm.

W czasie obowiązywania w Płocku pogotowia przeciwpowodziowego Wisła przekraczała miejscami stany ostrzegawcze o kilka do kilkunastu centymetrów.

Jak poinformował w poniedziałek PAP kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie w Płocku Kamil Zieliński, wysoki poziom rzeki utrzymuje się wciąż na terenie siedmiu położonych nad nią gmin, gdzie z tego powodu nadal obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.

"Chociaż Wisła na terenie naszego powiatu opada, jej stan jest wciąż wysoki. I właśnie z uwagi na to, nadal obowiązuje alarm przeciwpowodziowy" - podkreślił Zieliński. Jak wyjaśnił, poziom rzeki w Wyszogrodzie i w Kępie Polskiej spadł poniżej stanów alarmowych, jednak nadal przekracza je w Dobrzykowie i Wykowie niedaleko Płocka.

Kierownik biura spraw obronnych i zarządzania kryzysowego w starostwie w Płocku zaznaczył, że według prognoz, trend spadkowy poziomu Wisły na terenie powiatu powinien się utrzymać.

"Oznacza to, że w kolejnych dniach możliwe będzie odwołanie stanu alarmowego, a w zależności od aktualnej sytuacji na rzece, także pogotowia przeciwpowodziowego, jednak w tym przypadku, tylko wtedy, gdy poziom rzeki na wszystkich wodowskazach obniży się poniżej stanów ostrzegawczych" - dodał Zieliński.

W poniedziałek przed południem poziom Wisły w Wyszogrodzie wynosił 513 cm, czyli 37 cm poniżej stanu alarmowego przy stanie ostrzegawczym 500 cm, natomiast w Kępie Polskiej było to 469 cm, czyli 31 cm poniżej stanu alarmowego przy stanie ostrzegawczym 450 cm.

W tym czasie w Dobrzykowie poziom rzeki obniżył się do 362 cm, a w Wykowie do 452 cm, jednak nadal przekraczał tam stan alarmu, odpowiednio o 12 do 22 cm.

Na terenie powiatu płockiego do odwołania obowiązuje alarm przeciwpowodziowy dla miast i gmin Wyszogród, Bodzanów, Gąbin oraz gmin Mała Wieś, Słupno, Słubice i Nowy Duninów. Alarm na tym terenie ogłoszono 10 lutego. Wcześniej, od 9 lutego, w związku z przyborem Wisły, obowiązywało tam pogotowie przeciwpowodziowe.

Sytuacja na rzece w powiecie płockim jest cały czas monitorowana. (PAP)

Autor: Michał Budkiewicz