"W przypadku wojny z Zachodem". Miedwiediew opowiada, jakie są cele rosyjskiej armii

2024-02-19 13:16:53(ost. akt: 2024-02-19 13:17:02)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Dmitrij Miedwiediew ostrzega, że upadek Rosji będzie miał o wiele bardziej tragiczne konsekwencje niż nawet najdłuższa zwykła wojna. Twierdzi, że próby przywrócenia Rosji do granic sprzed 1991 roku doprowadzą do globalnego konfliktu z Zachodem. Były prezydent Federacji Rosyjskiej wyznaczył cele, które mogą zostać zaatakowane przez rosyjską armię w przypadku takiego konfliktu.
Miedwiediew wygłosił te słowa w mediach społecznościowych, komentując niedawną wizytę prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Paryżu i Berlinie. Zauważył, że przedstawiciele krajów Zachodu ponownie "wysyłają sygnały" o potencjalnym konflikcie z Rosją, co stanowi stały zarzut wobec Rosji jako agresora, który rozpoczął inwazję na Ukrainę bez prowokacji.

Były prezydent Rosji stwierdził, że jego kraj jest gotowy na ewentualny konflikt z Zachodem i określił konkretne cele, w które mogłaby uderzyć rosyjska armia. Miedwiediew zaapelował do polityków Zachodu, aby zaprzestali promowania narracji o upadku Rosji i zamiast tego przygotowali się na jej rosnący wpływ, nawet poprzez aneksję kolejnych terytoriów.

Mówiąc o decyzji Emmanuela Macrona dotyczącej podpisania gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, Miedwiediew stwierdził, że będzie to miało tragiczne skutki dla francuskich obywateli, którzy będą musieli finansować nowy program wsparcia dla Kijowa. Odnosząc się do tej decyzji, Miedwiediew ironicznie zauważył, że Francja nie mogła oprzeć się nowemu partnerowi, nazywając go "świńskim przyjacielem", i podkreślił koszty tej miłości dla francuskich podatników.

źródło: wydarzenia.interia.pl