Trzecia Droga finalizuje przygotowania projektu w sprawie aborcji
2024-02-14 09:07:08(ost. akt: 2024-02-14 09:17:09)
Jesteśmy na finalnym etapie przygotowań wspólnego projektu Trzeciej Drogi ws. aborcji; dzieli nas kilka dni od ukończenia prac - poinformował przewodniczący klubu PSL-TD Krzysztof Paszyk. "Pracujemy też nad uchwałą dot. przeprowadzenia referendum w tej sprawie" - dodał szef klubu Polska 2050-TD Mirosław Suchoń.
Pod koniec stycznia poseł PSL Marek Sawicki poinformował, że ludowcy planują złożyć razem z Polską 2050 projekt ws. aborcji. Podkreślił, że najwłaściwszym byłoby przywrócenie tzw. kompromisu aborcyjnego z 1993 r., a potem rozpisanie referendum.
O losy tego projektu PAP spytała przewodniczącego klubu PSL-Trzecia Droga Krzysztofa Paszyka. "Trwają prace. Jesteśmy na finalnym etapie przygotowań. Myślę, że kilka dni dzieli nas od ukończenia prac nad tym projektem" - powiedział szef klubu ludowców.
Polityk zwrócił jednocześnie uwagę, że kwestie dotyczące aborcji nie zostały ujęte w umowie koalicyjnej podpisanej w listopadzie ub. r. przez liderów Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. "Z tego też względu, jeśli chcemy zgłaszać swoje rozwiązania w tej sprawie, możemy kierować się tylko ścieżkami poselskimi" - wyjaśnił.
"Dlatego też w chwili obecnej jest już kilka poselskich projektów dotyczących aborcji i my również, wspólnie z Polską 2050 w ramach Trzeciej Drogi, rozważamy złożenie własnego poselskiego projektu dotyczącego - mimo wszystko jednak - liberalizacji, tzn. zmiany tej sytuacji, z którą mamy dziś do czynienia po wyroku TK Julii Przyłębskiej" - powiedział.
"Niektórzy próbują nas rozliczać, że już tydzień temu mieliśmy prezentować nasz projekt, ale my nie robimy niczego na wyścigi. Aborcja to zbyt poważna sprawa, dlatego pracujemy cierpliwie i ze spokojem. Przedstawimy dobry projekt, który jako jedyny będzie mieć szansę być uchwalonym w tej kadencji Sejmu, jak również mającym szansę na podpis pana prezydenta Andrzeja Dudy" - podkreślił.
Pytany o założenia projektu, polityk przyznał, że "dla tych, którzy bardzo mocno oczekują liberalizacji prawa aborcyjnego, być może nie będą to trzy kroki do przodu". "Ale będzie to jeden, realnie możliwy do zrobienia w tej kadencji Sejmu i przy obecnym prezydencie" - zapewnił Paszyk.
Z kolei przewodniczący klubu Polska 2050-TD Mirosław Suchoń podkreślił w rozmowie z PAP: "Tak, jak obiecaliśmy w trakcie kampanii wyborczej, będzie to ustawa ratunkowa. Pracujemy nad tym, aby to był szerszy pakiet dotyczący bezpieczeństwa kobiet w tym zakresie".
Polityk poinformował również, że trwają prace nad uchwałą dotyczącą przeprowadzenia referendum w sprawie aborcji.
Pod koniec stycznia do Sejmu wpłynął projekt grupy posłów klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej w sprawie aborcji, który zakłada, że osoba w ciąży ma prawo do świadczenia zdrowotnego w postaci przerwania ciąży w okresie pierwszych 12. tygodni jej trwania.
W listopadzie Lewica złożyła dwa projekty ws. liberalizacji przepisów aborcyjnych. Jeden z nich częściowo depenalizuje aborcję i pomoc w niej, drugi umożliwia przerwanie ciąży do końca 12. tygodnia jej trwania.
Przewodnicząca klubu Lewicy Anna Maria Żukowska poinformowała pod koniec stycznia, że będzie wnioskowała do marszałka Sejmu Szymona Hołowni, aby powstała komisja nadzwyczajna ds. rozpatrywania projektów ustaw dotyczących aborcji. "Bo jeden jest z zakresu Kodeksu karnego, inny z zakresu ustawy o planowaniu rodziny, a nie wiemy, jaka będzie propozycja Trzeciej Drogi" - zauważyła Żukowska.
Marszałek Hołownia ocenił, że propozycja Żukowskiej dot. powołania komisji nadzwyczajnej do rozważenia projektów dot. aborcji różnych ugrupowań może być dobrym pomysłem. "To rozwiązanie spotkało się z pozytywnym przyjęciem na Konwencie Seniorów" - mówił dziennikarzom w Sejmie.
Obowiązujące w Polsce od 1993 r. przepisy antyaborcyjne zostały zmienione po wyroku TK z października 2020 r. Wcześniej ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zwana kompromisem aborcyjnym, zezwalała na dokonanie aborcji także w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Tę przesłankę do przerwania ciąży TK uznał za niekonstytucyjną, co wywołało falę protestów w całym kraju. Przepis ten utracił moc wraz z publikacją orzeczenia TK w styczniu 2021 r. (PAP)
Autor: Daria Kania
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez