Czy to prawda, że na Złotej 44 istnieje hierarchia sąsiadów?

2024-02-02 08:50:07(ost. akt: 2024-02-02 01:23:48)

Autor zdjęcia: PAP Media Room

Wypowiedzi Rafała Zaorskiego na temat hierarchii wśród mieszkańców apartamentowca przy Złotej 44 wywołały pewne poruszenie w internecie. Jednakże, student zamieszkujący w tym budynku, ostro skrytykował te słowa milionera, oskarżając go o manipulację.
Ostatnio wieżowiec przy ulicy Złotej 44 przyciągnął uwagę mediów. Powodem tego zainteresowania był jeden z mieszkańców tego ekskluzywnego budynku, Rafał Zaorski, który udzielił wywiadu dla programu "Żurnalista". Wartość jego apartamentu wyceniono na 23 miliony złotych. Opowiedział on o życiu w apartamentowcu, sugerując istnienie osobliwej hierarchii, gdzie znaczenie mieszkańców zależy od piętra, na którym mieszkają - im wyżej, tym ważniejsza pozycja społeczna.

Te słowa Zaorskiego nie tylko wzbudziły zamieszanie w sieci, ale również skłoniły innych mieszkańców Złotej 44 do zabrania głosu. Nie brakuje wśród nich znanych osobistości, jak Joanna Krupa czy Ola Nowak. Jednym z mieszkańców apartamentowca jest także student z warszawskiej Akademii Leona Koźmińskiego, znany w sieci jako Sergiusz. Krótko skomentował on słowa Zaorskiego na TikToku, nazywając jego zachowanie "żenującym", i udzielił wywiadu dla portalu Pudelek. W swojej wypowiedzi potępił on Rafała Zaorskiego za jego słowa w programie "Żurnalista", oskarżając go o manipulację w celach zarobkowych i zaznaczając, że nie jest w tej opinii osamotniony. Sergiusz wspomniał również o atmosferze w apartamentowcu.

"Słowa Rafała według mnie to zwykła manipulacja celem osiągnięcia korzyści majątkowej i nie jest to tylko moje zdanie. Między sąsiadami panuje zawsze świetna atmosfera, dużo ludzi się zna, mamy świetny zarząd wspólnoty, który stara się urozmaicać codziennie życie w budynku" - powiedział student.

I dodał "nigdy nie spotkałem się z oceną po piętrach, oraz nawet nigdy nie pomyślałbym, żeby ocenić kogoś na podstawie piętra, na którym mieszka".

Zaorski twierdził, że personel często traktowany jest bez szacunku przez lokatorów budynku, co mieszkający w nim student również zaprzeczył twierdząc "każdy mieszkaniec traktuje obsługę zawsze z szacunkiem i nigdy nie spotkałem się z tym, żeby było inaczej".

Informacje podał portal Pudelek.