Węgierski minister zarzuca "całkowity brak szacunku" Donaldowi Tuskowi

2024-01-23 13:55:55(ost. akt: 2024-01-23 14:00:55)

Autor zdjęcia: PAP

Węgry są suwerennym krajem i mają prawo do własnego zdania w sprawie wojny na Ukrainie, czy to się podoba Donaldowi Tuskowi, czy nie – oświadczył w poniedziałek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto w odpowiedzi na krytyczne słowa polskiego premiera w Kijowie pod adresem Budapesztu.
Węgry są suwerennym krajem i mają prawo do własnego zdania w sprawie wojny na Ukrainie, czy to się podoba Donaldowi Tuskowi, czy nie – oświadczył w poniedziałek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto w odpowiedzi na krytyczne słowa polskiego premiera w Kijowie pod adresem Budapesztu.

„Nalegamy, aby pokój na Ukrainie został osiągnięty tak szybko, jak to możliwe, nawet jeśli Donald Tusk ma inne zdanie i zajmuje stanowisko prowojenne” – powiedział Szijjarto w opublikowanym na Facebooku nagraniu.

Podczas poniedziałkowej wizyty w Kijowie premier Polski stwierdził, że Europa znajdzie sposób na wpieranie Ukrainy, niezależnie od stanowiska Budapesztu. Rząd Viktora Orbana jest przeciwny przyjęciu Ukrainy do Unii Europejskiej i blokuje unijną pomoc finansową w wysokości 50 mld euro.

„Kto po cichu wspiera Putina, ten zdradza Europę, w każdym wymiarze i będzie mu to pamiętane i nie będzie wybaczone” – powiedział Tusk.

Według Szijjarto szef polskiego rządu „okazał całkowity brak szacunku”, oskarżając Węgry o zdradę Europy.

„Widzieliśmy wydarzenia ostatnich kilku tygodni w Polsce i koncepcję demokracji polskiego premiera” – stwierdził węgierski polityk. „Widzimy, jak politycy opozycji są więzieni w Polsce. Widzimy, że nie ma żadnej tolerancji dla opinii, które różnią się od opinii rządu” – dodał.

Wcześniej Szijjarto opublikował na Facebooku zdjęcie, na którym rozmawia w Brukseli z szefem polskiej dyplomacji. „Radek Sikorski, wielki powracający. Nic nie przysłoni (polsko-węgierskiego) braterstwa” – napisał węgierski polityk.



red./PAP