Kolejny "popis" Radia Zet. "Zażartowali" z... bł. ks. Jerzego Popiełuszki
2024-01-19 09:58:01(ost. akt: 2024-01-19 10:05:31)
Radio Zet, odkąd kupiła je spółka Agora, szokuje nowymi „standardami”. W zeszłym tygodniu w audycji „Dzień Dobry Bardzo” prowadzący kpili z aresztowania posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Teraz „popisali” się inni dziennikarze stacji. W audycji z serii „Dej Suchara” Agnieszka Kołodziejska i Robert Karpowicz „zażartowali” na temat… bł. ks. Jerzego Popiełuszki, kapłana bestialsko zamordowanego przez funkcjonariuszy komunistycznej bezpieki.
Radio Zet oferuje swoim słuchaczom m.in. „humorystyczny” cykl „Dej Suchara”. „Suchar” to potoczne określenie żartu, który jest tak głupi i nieśmieszny, że przez to… śmieszny, ale niekiedy też po prostu „hermetyczny”, trudny do zrozumienia, specyficzny dla danej grupy społecznej czy zawodowej - np. studentów jakiegoś konkretnego kierunku i/lub wydziału. w „Dej Suchara” para prowadzących rzuca sobie wyzwanie: nie roześmiać się po usłyszeniu takiego właśnie specyficznego żartu.
W jednym z odcinków Agnieszka Kołodziejska i Robert Karpowicz oboje „polegli” i zarykiwali się ze śmiechu z „suchara”, który dla wielu Polaków może być wybitnie nieśmieszny.
— Jak nazywa się łóżko popa? — zapytała Kołodziejska.
Karpowicz miał problem z odpowiedzią. Najpierw wybuchnął śmiechem, później „strzelił”:
Jakieś popa łóżko?
— Popiełuszko! — wykrzyknęła prezenterka, wybuchając śmiechem. Później nazwisko błogosławionego Kościoła Katolickiego i zarazem męczennika komunistycznego reżimu powtórzyła ponownie.
— No to co, IKEA i Wedel? Usuwacie od jutra reklamy z radia Zet? Czy pękacie ze śmiechu razem z tą dwójką? — spytał red. Piotr Semka.
— Kpiny z Błogosławionego ks Jerzego Popiełuszki katowanego i brutalnie zamordowanego przez 4 ubeków na antenie radia Z. — czytamy w sieci.
— Radio Zet przebiło dno szamba. Rechot z katowanego i brutalnie zamordowanego ks Jerzego Popiełuszki… — padło w mocnym komentarzu.
Zaledwie w zeszłym tygodniu oburzenie wywołała inna audycja Radia Zet.
Prowadzący „Dzień Dobry Bardzo” kpili z aresztowania posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, układając dla polityków PiS więzienną „listę przebojów”.
Z takiego „dowcipu” byłby zapewne dumny sam Jerzy Urban. W końcu też lubił sobie „pożartować”, a działalność ks. Jerzego Popiełuszki, jak powszechnie wiadomo, bardzo mu przeszkadzała.
Tekst ukazał się na portalu wpolityce.pl
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
as. #3113279 19 sty 2024 21:52
Poziom tych pseudodziennikarzy to absolutne zero - intelektualne i moralne.... Ale niestety to samo trzeba powiedzieć o tych słuchaczach, którym wydało się to śmieszne i którzy nadal słuchają tej stacji...
odpowiedz na ten komentarz