Posłowie PiS skandują w Sejmie. Chcą uwolnienia Wąsika i Kamińskiego

2024-01-16 11:07:12(ost. akt: 2024-01-16 11:10:18)

Autor zdjęcia: Marcin Obara/PAP

Po wystąpieniu w Sejmie szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika posłowie PiS skandowali przez dłuższą chwilę: uwolnić posłów! Marszałek Sejmu Szymon Hołownia, po kolejnych bezskutecznych prośbach o umożliwienie kontynuowania obrad, zarządził 10 minut przerwy.
"Składam pismo z żądaniem podjęcia działań na rzecz umożliwienia wykonywania mandatów poselskich Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi” - oświadczył we wtorek Sejmie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. "Zwracam się z wnioskiem o zmianę sposobu prowadzenia obrad i wprowadzenia do porządku obrad punktu dotyczącego debaty na temat bezprawnego uwięzienia posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, oraz zamachu na prokuraturę" – oświadczył poseł.

Marszałek Hołownia wskazał, że w środę Sejm wysłucha informacji bieżącej, o którą wnosił klub PiS ws. Kamińskiego i Wąsika. „Co do pisma pana przewodniczącego, ja się oczywiście bardzo chętnie z nim zapoznam, jak z całą korespondencją, która od państwa do mnie trafia i potraktuję ją bardzo poważnie” – powiedział.

„Czy zechcą państwo umożliwić prowadzenie obrad” – pytał. „Czy zechcą państwo umożliwić prowadzenie obrad” – ponowił pytanie, gdy sala wciąż skandowała „uwolnić posłów”. „Pytam po raz trzeci, czy zechcą państwo umożliwić prowadzenie obrad” – powiedział Hołownia, a gdy sala nie zareagowała, zarządził dziesięciominutową przerwę.

Posłowie PiS odśpiewali w czasie przerwy hymn państwowy, wznoszono także okrzyki „precz z komuną”.

Na galerii sali sejmowej były żony zatrzymanych polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika: Barbara Kamińska i Roma Wąsik.

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub. roku prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycie władzy jako ówcześni szefowie CBA - w związku z tzw. aferą gruntową z 2007 r. W związku z tym marszałek Sejmu wydał postanowienia o wygaśnięciu ich mandatów poselskich. Postanowienia marszałka uchyliła Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN, natomiast Izba Pracy nie uwzględniła odwołania Kamińskiego, w związku z czym w Monitorze Polskim zostało ogłoszone postanowienie marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatu tego polityka.

W zeszłym tygodniu policja zatrzymała Kamińskiego i Wąsika, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego, na podstawie Kodeksu postępowania karnego, wobec obu skazanych. W piątek szef MS Adam Bodnar potwierdził, że wszczął postępowanie ułaskawieniowe ws. obu polityków na podstawie Kpk. (PAP)

Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl