Życie Mariusza Kamińskiego zagrożone? Szef Gabinetu Prezydenta RP informuje

2024-01-15 11:55:10(ost. akt: 2024-01-15 11:21:50)

Autor zdjęcia: PAP/Kalbar

Prezydent Andrzej Duda wybrał tryb drugiego ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika tak, by nie zostało to zakwestionowane - powiedział w poniedziałek w Radiu Zet szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek.
W poniedziałkowym wywiadzie Mastalerek mówił m.in. o byłym szefie CBA Mariuszu Kamińskim, który odbywa karę dwóch lat więzienia; on i Maciej Wąsik, jego b. zastępca, zostali skazani prawomocnie 20 grudnia za nadużycie władzy w tzw. aferze gruntowej w 2007 r.

Mastalerek ocenił, że dalsze przebywanie Kamińskiego w areszcie zagraża jego życiu. "Sądzę, że od strony politycznej patrząc, bo dziś to w rękach Adama Bodnara (ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego, PAP) jest życie Kamińskiego. Jest to jednoosobowa decyzja, że Mariusz Kamiński zostanie zwolniony z więzienia” – powiedział Mastalerek.

Dodał, że potrafi sobie wyobrazić, że „jeśli będzie zwołany kolejny Sejm, to może będą kolejne demonstracje”. „One będą trzy razy większe. Każdy kolejny dzień przebywania Mariusza Kamińskiego to jest jeszcze większa demonstracja w przyszłości" - ocenił prezydencki minister.

Zapytany, czy wybór przez prezydenta trybu ułaskawienia był pułapką zastawioną na ministra sprawiedliwości, Mastalerek zaprzeczył jakoby taki był zamiar. "To nie była pułapka, bo prezydent dalej podtrzymuje, że pierwsze ułaskawienie było legalne, (...) ale drugie ułaskawienie, jeśli pierwsze jest kwestionowane, prezydent postanowił zrobić właśnie w takim trybie, który Adam Bodnar nie będzie mógł kwestionować" - powiedział Mastalerek.

"Prezydent dlatego wybrał taki tryb, bo ten tryb, który wybrał w 2015 został zakwestionowany" - powtórzył.

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności. We wtorek policja zatrzymała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego, na podstawie Kodeksu postępowania karnego, wobec Kamińskiego i Wąsika na prośbę ich żon. Zwrócił się też do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego.

W piątek minister PG Adam Bodnar potwierdził, że otrzymał pismo prezydenta ws. Kamińskiego i Wąsika i wszczął postępowanie ułaskawieniowe na podstawie Kpk. "Na obecnym etapie jeszcze żadne inne decyzje nie zapadły, jeśli chodzi o dalsze postępowanie w sprawie" - dodał Bodnar.(PAP)

kmz/ itm/