Poszukują odpowiedzi z przeszłości. Możesz pomóc

2024-01-14 20:00:00(ost. akt: 2024-01-12 13:19:03)

Autor zdjęcia: Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków

Blisko 70 lat temu wykonano dekoracje malarskie na elewacji kamienicy przy Rynku Nowego Miasta 4. Dotychczasowe badania nie dają jednoznacznej odpowiedzi, w jaki sposób dokładnie je zrobiono. Każdy, kto posiada w swoich zbiorach kolorowe fotografie budynku może pomóc w jego rekonstrukcji.
Dom przy Rynku Nowego Miasta 4 to kamienica Kajetana Jurkowskiego, wzniesiona w 1784 r. Jest jedną z nielicznych z obszaru Starego i Nowego Miasta, która nie została zniszczona podczas II wojny światowej. Po wojnie odnowiono ją i ozdobiono dekoracjami malarskimi. Przedstawienia figuralne i floralne umieszczono na elewacjach od strony Rynku Nowego Miasta i ul. Pieszej. Front kamienicy zdobią cztery postacie: Trębacza, Oratora, Diany i Myśliwego, a od ul. Pieszej dwa stylizowane drzewka. Dekoracje zostały wykonane w 1956 r. przez Jacka Sempolińskiego, w czasach kiedy artysta był jeszcze studentem warszawskiej ASP. Budynek został wpisany do rejestru zabytków.

Jak wyglądały detale?
Polichromie są w bardzo złym stanie technicznym i prawie zupełnie nieczytelne. Wymagają pilnych i kompleksowych prac konserwatorskich.

Niestety mimo poszukiwań nie udało się odnaleźć ani projektów, ani archiwalnych zdjęć ilustrujących pierwotny wygląd polichromii. Dostępne czarno-białe i kolorowe zdjęcia są mało wyraźne i nie dają pełnego poglądu jak wyglądały dekoracje.

Badania konserwatorskie pozwoliły ustalić jedynie oryginalną technikę wykonania (al fresco) i kolorystykę. Nie wiadomo jednak, jak pierwotnie opracowano detale m.in.: twarzy i dłoni, i w jaki sposób rozmieszczone były akcenty barwne.

Nie wiadomo czy przedstawienia były potraktowane malarsko czy graficznie? Światłocieniowo, a może jednak płasko? Nie ma też informacji, które partie podkreślone zostały charakterystycznym kolorem żółcieni - ochry.

Prosimy o archiwalne, kolorowe zdjęcia
Takie zagadki to nie lada orzech do zgryzienia. Ważne, żeby nie dokonać rekonstrukcji malowideł na zasadzie prawdopodobieństwa, czy według współczesnych upodobań. Pozwoli to uniknąć kreacji w pracach konserwatorskich. Celem Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków jest zachowanie tego co przetrwało, czyli oryginalnych malowideł i zrekonstruowanie ich na tyle wiernie, na ile jest to możliwie.

Każdy kto posiada kolorowe zdjęcia elewacji tej kamienicy z czasów, gdy polichromie były jeszcze widoczne, może pomóc i przesłać fotografie na adres: dszewczykiewicz@um.warszawa.pl.

UM Warszawa