Nie żyje James Kottak, perkusista Scorpions
2024-01-11 20:05:19(ost. akt: 2024-01-11 20:08:28)
James Kottak, legendarny perkusista znany z udziału w kultowych zespołach Scorpions i Kingdom Come, zmarł w wieku 61 lat po długiej walce z nałogiem, która ostatecznie wpłynęła na jego zdrowie.
James Kottak, legendarny perkusista znany z udziału w kultowych zespołach Scorpions i Kingdom Come, zmarł w wieku 61 lat po długiej walce z nałogiem, która ostatecznie wpłynęła na jego zdrowie.
Pierwsze doniesienia o śmierci Kottaka pojawiły się na łamach serwisu Metal Sludge, jednak nie ujawniono żadnych szczegółów ani przyczyny jego odejścia. W sieci swoje pożegnanie z muzykiem wyrazili inni wybitni przedstawiciele rocka, takie jak Rikki Pockett z Poison, Troy Patrick Farrell oraz jego bliski przyjaciel Jeffrey Jarboe. "James Kottak, genialny perkusista i wspaniały kolega. Zrealizowałeś swoje marzenia. Spoczywaj w pokoju" - głoszą ich słowa.
Kottak dołączył do Scorpions w 1996 roku i pozostał w niemieckim zespole przez następne dwie dekady, uczestnicząc w nagraniach pięciu albumów studyjnych oraz wielu koncertowych produkcji. Jego zdrowie zaczęło szwankować, co doprowadziło do zastąpienia go przez Mikkeya Dee z Motorhead podczas trasy "Return to Forever" w 2016 roku. Mimo zapowiedzi, że absencja Kottaka będzie tymczasowa, zespół zdał sobie sprawę, że zdrowie muzyka staje się priorytetem.
W 2018 roku Kottak powrócił do reaktywowanej amerykańskiej formacji Kingdom Come, ale występ podczas Sweden Rock Festival spotkał się z krytyką ze względu na zauważalny spadek formy perkusisty. Mimo prób pomocy ze strony bliskich i profesjonalistów, Kottak nie zdołał całkowicie pokonać swojego nałogu. Pomimo ogłoszeń o ograniczeniu spożycia alkoholu od 2022 roku, muzyk przyznał, że nigdy nie udało mu się całkowicie zerwać z nałogiem.
W ostatnich dwóch latach Kottak wielokrotnie opuszczał koncerty Kingdom Come z powodu problemów zdrowotnych. Jego życie było pełne wyzwań związanych z walką z nałogiem, jednak jego dziedzictwo w światku muzycznym pozostanie niezapomniane.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez