Oświadczenie prezydenta Dudy

2024-01-10 12:31:19(ost. akt: 2024-01-10 12:35:40)

Autor zdjęcia: pap

Prezydent podczas wystąpienia dla mediów odniósł się do zatrzymania polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, do którego doszło we wtorek, gdy obaj przebywali w Pałacu Prezydenckim.

"Panowie ministrowie zostali zatrzymani i obecnie są w areszcie. Nie chce tutaj się rozwodzić na temat tego, jak to się odbyło, bo kiedy słyszę, że ta sprawa nie jest polityczna, to mam uśmiech na twarzy" - zaznaczył prezydent.

W ocenie Andrzeja Dudy działanie sądów i nowej koalicji rządzącej w tej sprawie jest błyskawiczne i natychmiastowe. "Chciałbym zapytać moich rodaków, kiedy widzieli taką gorliwość w działaniu sądów i organów ścigania w polskim państwie. Żeby w takim tempie działały sądy, dosłownie z godziny na godzinę następowała zmiana sędziów, wyznaczenie nowych sędziów, żeby podejmowano działania, kiedy wyrok jest wydany czy postanowienie jeszcze nie ma w ogóle uzasadnienia" - powiedział.

"Jestem osobiście głęboko wstrząśnięty, że zamknięto do więzienia ludzi, którzy - nie mam żadnych wątpliwości - są krystalicznie uczciwi, przede wszystkim znany powszechnie minister Mariusz Kamiński" - oświadczył prezydent.

Duda mówił, że Kamiński i Wąsik to ludzie, "którzy zawsze walczyli o wolną Polskę, którzy walczyli o nią również przed 89. rokiem jako ludzie bardzo młodzi , a potem chcieli po prostu uczciwego i sprawiedliwego państwa i uważali, że prawo musi być egzekwowane w sposób zdecydowany". (PAP)


"Dla mnie to również oznacza, że nie spocznę dopóki pan minister Mariusz Kamiński i jego współpracownicy nie będą na powrót wolnymi ludźmi (...). Nie spocznę, zapewniam państwa, nie przestraszę się" - powiedział Andrzej Duda.

Zaapelował jednocześnie o spokój, zaznaczając, że zdaje sobie sprawę z oburzenia wywołanego przez ostatnie wydarzenia.

"Apeluję o spokój. Wolno w Polsce się gromadzić, jeżeli ktoś chce korzystać z prawa zgromadzeń może się gromadzić, jeżeli ktoś chce uczestniczyć w manifestacjach - może uczestniczyć w manifestacjach, ale bardzo państwa proszę, żeby były to manifestacje pokojowe, aby były to manifestacje godne i spokojne" - powiedział prezydent.

Jak dodał, także we wtorek w Pałacu Prezydenckim prosił swoich współpracowników o zachowanie spokoju. "Mówiłem spokojnie do moich współpracowników: zachowajcie spokój, nikomu nie ma prawa spaść włos z głowy. To są nasi goście, którzy są u nas legalnie, otwarcie, którzy są posłami Rzeczypospolitej Polskiej. Zachowajmy się godnie" - podkreślił prezydent.

Zaznaczył, że można wyrażać swoje zdanie, ale w taki sposób, aby "nikt nie był narażony i zagrożony". "Apeluję o to do wszystkich moich rodaków. Wierzę w to głęboko, że sprawiedliwymi, uczciwymi metodami, konstytucyjnymi, prawnymi, politycznymi, zgodnymi z zasadami demokracji, jesteśmy w stanie uczciwość i sprawiedliwość w polskim państwie przywrócić i dalej budować uczciwe i rzetelne polskie państwo" - dodał Andrzej Duda.(PAP)

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. as. #3113107 10 sty 2024 23:20

    Obaj aresztowani zostali najpierw zgodnie z Konstytucją ułaskawieni przez Prezydenta a dodatkowo sprawa została umorzona przez Sąd Najwyższy. Obaj walczyli stworzyli CBA i walczyli z korupcją i mafiami VAT-owskimi. Najwyraźniej obecnej ekipie rządzącej bliżsi są ci przestępcy niż ludzie walczący z przestępczością. Zarówno sędzia, który wydał wyrok w ich sprawie (Łączewski) jak i pani prokurator oskarżająca tych panów dziś już nie pracują w zawodzie, bo nie wykazali się uczciwością... Niszczenie Polski trwa w najlepsze..

    odpowiedz na ten komentarz