Ogromna afera korupcyjna w Ukrainie. Stawką życie żołnierzy

2024-01-09 08:17:20(ost. akt: 2024-01-09 08:28:23)

Autor zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

Państwowe Biuro Śledcze i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy doniosły o nowych podejrzeniach dotyczących defraudacji kwoty blisko 950 milionów hrywien (około 100 milionów złotych) pochodzących z funduszy publicznych. Tym razem urzędnicy państwowi są podejrzewani o celowe zakupy nieodpowiednich kamizelek kuloodpornych, przeznaczonych dla żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy. W rezultacie żołnierze ci, przekonani o skuteczności kamizelek, mogli być wystawieni na ryzyko utraty życia.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) przedstawiła szczegóły sprawy w specjalnym komunikacie. Zgodnie z informacjami, wśród podejrzanych znajdują się byłego wiceministra obrony Ukrainy, były szef jednego z departamentów Ministerstwa Obrony oraz były szef wydziału wsparcia materiałowego Sił Zbrojnych Ukrainy.

— Razem ze wspólnikami w 2022 roku kupili dla ukraińskiej armii kolejną partię niskiej jakości kamizelek kuloodpornych, marnując ponad 948 milionów hrywien z budżetu państwa — czytamy.

— Aby zrealizować przestępczy plan, w 2022 roku organizatorzy zawarli umowę na dostawę dużej partii kamizelek kuloodpornych z jedną z firm w Europie Wschodniej, której beneficjentami rzeczywistymi są obywatele państwa agresora (Rosji - red.) — dodano.

Zagrożenie dla życia
Według ekspertów współpracujących z Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy, kamizelki kuloodporne, jak się okazało, posiadały płyty pancerne, które nie spełniały wymaganych standardów ochronnych. W przypadku zaangażowania w działania frontowe, taka sytuacja stanowiłaby znaczne zagrożenie dla życia żołnierzy, którzy fałszywie uznaliby kamizelki za skuteczne.

Obecnie prowadzone jest śledztwo w sprawie, mające na celu ujawnienie szczegółów przestępczej działalności. Osoby zamieszane w ten proceder mogą zostać skazane na karę do 12 lat pozbawienia wolności oraz konfiskatę mienia.

Nie jest to pierwszy przypadek korupcyjnej afery w Ministerstwie Obrony. Wcześniej były wiceminister oraz były szef Departamentu Zamówień Państwowych MON zostali oskarżeni o zakup kamizelek kuloodpornych niskiej jakości. W lutym 2023 roku ustalono, że pierwsza dostawa obejmowała około 3 tysiące wadliwych egzemplarzy. Wtedy wartość defraudacji sięgnęła ponad 100 milionów hrywien.

Źródło:Interia.pl