Twórczość Jacka Malczewskiego w nowym katalogu Muzeum Narodowego w Poznaniu

2024-01-02 11:45:08(ost. akt: 2024-01-02 11:46:08)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP/Piotr Polak

Wybrane dzieła Jacka Malczewskiego ze zbiorów Muzeum Narodowego w Poznaniu, Fundacji im. Raczyńskich przy MNP i Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki im. Borysa Woźnickiego znalazły się w katalogu „Jacek Malczewski. Malarz” wydanym przez poznańskie muzeum.
Kolekcja najwybitniejszych dzieł Jacka Malczewskiego jest wizytówką poznańskiego muzeum. Od listopada 2022 roku do 1 października 2023 roku w MNP trwała wystawa obrazów tego twórcy ewakuowanych czasowo ze Lwowa do Polski.

Rzecznik Muzeum Narodowego w Poznaniu Paweł Oses powiedział PAP, że nowy, bogato ilustrowany katalog „Jacek Malczewski. Malarz” prezentuje dzieła znajdujące się w stałej ekspozycji Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki im. Borysa Woźnickiego, Muzeum Pałacu w Rogalinie i Muzeum Narodowego w Poznaniu. Katalog zawiera 80 reprodukcji; towarzyszące im komentarze pozwalają na poznanie najważniejszych aspektów twórczości artysty.

Katalog został wydany w nakładzie 1000 egz. Sprzedawany jest w sklepikach muzealnych w oddziałach MNP oraz w sprzedaży internetowej.

Oses przypomniał, że wybrane dzieła Jacka Malczewskiego z kolekcji Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki im. Borysa Woźnickiego zostały sprowadzone do Poznania po agresji Rosji na Ukrainę. Przygotowana w związku z tym wystawa na wiele miesięcy stworzyła, wraz z dziełami ze zbiorów MNP, rodzaj monografii artysty, zestawiającej malarskie studia i dzieła skończone, powstałe na przestrzeni blisko 50 lat.

Wybrane do publikacji dzieła z obu kolekcji, wzbogacone ponadto o obrazy z wystawy stałej Galerii Rogalińskiej Edwarda Aleksandra Raczyńskiego w Muzeum Pałacu w Rogalinie, oddziale Muzeum Narodowego w Poznaniu, są pretekstem do przedstawienia opowieści o Malczewskim i jego związkach ze Lwowem, Rogalinem i Poznaniem.

Zastępca dyrektora MNP ds. naukowych dr Maria Gołąb podkreśliła w tekście zawartym w albumie, że te trzy miejsca w różny sposób zaznaczyły się w życiu i twórczości Jacka Malczewskiego.

"Jeśli jakieś inne miejsce w rozległej, ale zawsze podporządkowanej sztuce topografii aktywności artysty mogło równać się z Krakowem, to był nim tylko Lwów i szerzej Galicja Wschodnia. Do tej części ówczesnych ziem polskich zawiodły malarza najpierw więzy rodzinne i osobiste przyjaźnie, a w okresie późniejszym na związki ze Lwowem składała się aktywność kolekcjonerów sztuki i zaangażowanie takich instytucji jak lwowskie Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych, uniwersytet oraz muzea” – napisała.

Zastępca dyrektora MNP ds. naukowych przypomniała o relacjach Malczewskiego z hr. Edwardem Aleksandrem Raczyńskim. Podkreśliła, że to właśnie spotkanie z malarzem zdecydowało o rozmachu kolekcjonerskich działań wielkopolskiego arystokraty. Owocem długo trwającej relacji stała się m.in. licząca blisko 50 obrazów kolekcja – największy zespół dzieł Malczewskiego w polskich zbiorach prywatnych na przełomie XIX i XX w., najpełniej pokazujący artystyczne horyzonty jego twórczości.

"Spotkanie z artystą otworzyło kolekcjonera na świat nowej symbolistycznej sztuki, o złożonej obrazowej narracji, odnoszącej się do filozofii, egzystencji człowieka i historii. Obok budowania kolekcji własnej podejmował Raczyński wysiłki, by sztukę Malczewskiego wprowadzić do Wielkopolski" - napisała.

Pierwszym uchwytnym tego wyrazem było wystawienie +Melancholii+ w styczniu 1896 r. w foyer poznańskiego Teatru Polskiego.

„Data zakupienia przez Raczyńskiego w 1895 r. arcydzieła Malczewskiego zbieżna jest z pierwszym zamówieniem przez kolekcjonera projektów galerii dla pomieszczenia rogalińskiej kolekcji i być może z +Melancholią+ właśnie, a nie kupioną dwa lata później matejkowską +Joanną d`Arc+ należy wiązać inicjujący tę budowę impuls” – napisała dr Maria Gołąb.

Autorka przyznała też, że na pierwszy sukces w poznańskim środowisku Malczewski musiał czekać do jubileuszowej ekspozycji w Muzeum Wielkopolskim w 1925 r., zorganizowanej także z udziałem poznańskich i wielkopolskich kolekcji oraz zbiorów Edwarda Raczyńskiego, a następnie do 1929 r., gdy na Powszechnej Wystawie Krajowej otrzymał Wielki Złoty Medal za rogaliński obraz "Autoportret z hiacyntem".

"Nie do zmierzenia jest rola, jaką odegrała rogalińska kolekcja w procesie recepcji sztuki krakowskiego mistrza. Pokazywana w przypałacowej galerii do 1939 r. – przypomnijmy, iż była publicznie dostępna – oddziaływała także poprzez wypożyczenia na liczne wystawy organizowane w tym czasie zarówno w Polsce, jak i w Europie. Podkreślić tu należy, że Edward Aleksander Raczyński, a potem jego syn Roger, zawsze chętnie się swym Malczewskim dzielili" - podkreśliła dr Maria Gołąb.

"Oczywisty jest natomiast związek rogalińskiej kolekcji Malczewskiego z (...) monograficzną wystawą artysty w poznańskim Muzeum Narodowym w 1968 r. Szczęśliwie zachowany rogaliński zbiór, po kilkunastu latach wojennej i powojennej tułaczki, wrócił w 1956 r. do Wielkopolski, znajdując miejsce w Muzeum Narodowym w Poznaniu z niemal nienaruszoną w kształcie kolekcją Malczewskiego” - dodała.

Jak podkreśliła to dzięki niej możliwe było podjęcie przez zespół poznańskiego muzeum – Jerzego Nowakowskiego, Marię Berdyszakową i Agnieszkę Ławniczakową – badań nad spuścizną artysty oraz przygotowanie katalogu i wystawy pod kuratelą ostatniej z wymienionych. Tamta wystawa z ekspozycją 300 dzieł malarza przyciągnęła wielką publiczność, wywołała badawcze reperkusje, a także na trwale związała poznańskie muzeum z Malczewskim.

"Poznański ośrodek na długie lata stał się nie tylko miejscem eksponowania jego dzieł, ale także swego rodzaju centrum badań nad sztuką krakowskiego twórcy" - zaznaczyła dr Maria Gołąb.

Na ekspozycji "Idę w świat i trwam. Obrazy Jacka Malczewskiego z Lwowskiej Narodowej Galerii Sztuki". znalazły się 34 obrazy ewakuowane ze Lwowa do Polski.

W grudniu zdjęcia do cyklu wideoartów inspirowanych obrazami Jacka Malczewskiego i tworzonych na zamówienie MNP zakończył w Poznaniu Lech Majewski. Premierowy pokaz realizacji stworzonych w ramach projektu "Jacek Malczewski/Lech Majewski" odbędzie się za kilka miesięcy. (PAP)

autor: Rafał Pogrzebny

rpo/ par/