65 tys. osób powitało Nowy Rok kąpielą w morzu

2024-01-01 12:21:28(ost. akt: 2024-01-01 12:22:35)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Holandia rozpoczęła Nowy Rok szampanem, tradycyjnymi pączkami nazywanymi oliebollen oraz fajerwerkami. W 160 miejscach w całym kraju ok. 65 tys. osób powitało 2024 rok kąpielą w morzu. W kilku miastach kraju policjanci zostali zaatakowani sztucznymi ogniami, a tuż przed północą w Haarlemie w centralnej Holandii zginął od nich 19-letni mężczyzna.
Jak podają media policjanci zostali zaatakowani ciężkimi petardami m.in. w Delft w środkowej części kraju. W Hadze podpalony został policyjny radiowóz, a funkcjonariusze policji zostali obrzuceni m.in. butelkami z łatwopalnym płynem. Samochody płonęły również w innych miejscach kraju m.in. w Groningen na północy kraju.

Wprowadzony przez lokalne władze m.in. w Amsterdamie i Rotterdamie zakaz odpalania fajerwerków był powszechnie lekceważony. W obu miastach od wczesnego wieczoru do późnych godzin nocnych trwała kanonada sztucznych ogni.

Do szpitala okulistycznego w Rotterdamie trafiło 26 pacjentów z obrażeniami oczu spowodowanymi przez sztuczne ognie. "Noc grozy w starym stylu" – powiedział portalowi NOS okulista Tjeerd de Faber.

W wyniku pożaru wywołanego wybuchającą petardą na balkonie jednego z domów w Den Bosch na południu Holandii, poważnie ranne zostało dwuletnie dziecko, które trafiło do miejscowego szpitala wkrótce po północy.

Policja informuje, że po 6 rano w Capelle aan den IJssel w centralnej Holandii doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęła jedna osoba.

Media podają także pozytywne informacje związane z powitaniem 2024 roku. W 160 miejscach w całych Niderlandach około 65 tys. osób decydowało się na kąpiel w morzu. Jak podaje dziennik "De Telegraaf" wkrótce po północy na plaży Scheveningen w pobliżu Hagi w ten sposób witało Nowy Rok prawie 10 tys. osób.

W noworocznej loterii padła również główna wygrana w wysokości 30 mln euro - podaje rozgłośnia NPO Radio 1. Zwycięski los został zakupiony w Woensdrecht na południu kraju. Do szczęśliwca trafi cała wygrana kwota.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)