„El Pais”: dzięki „sztuczce” Sienkiewicza polski rząd gwarantuje sobie kontrolę nad mediami bez wątpliwości prawnych
2023-12-29 08:46:49(ost. akt: 2023-12-29 08:46:05)
Krytyczny wobec rządów PiS lewicowy dziennik „El Pais” przyznał w artykule pt. „Walka polityczna w Polsce o kontrolę nad mediami publicznymi”, że procedura powołania w ub. tygodniu nowych władz w mediach przez rząd koalicyjny Donalda Tuska „budzi wątpliwości prawne”.
Dziennik wskazał, że minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał prezesów telewizji, radia i agencji PAP i powołał nowe kierownictwo, stosując „chwyt prawniczy”.
Jako 100 proc. udziałowiec podmiotów publicznych oparł się na kodeksie handlowym, pomijając Radę Mediów Narodowych – „organ utworzony przez PiS w 2016 r. i kontrolowany przez zwolenników poprzedniej władzy wykonawczej”, do którego kompetencji należy dokonywanie takich nominacji. Dodatkowo spowodowanie przerwy w nadawaniu TVP Info pogorszyło sytuację - stwierdził dziennik.
— Takie posunięcia doprowadziły do licznych protestów i ostrzeżeń, że przywracanie praworządności i naprawianie nadużyć popełnionych przez PiS musi odbywać się ostrożnie i bez drogi na skróty — zaznaczył dziennik.
— Nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która wcześniej krytykowała PiS, podkreśliła, że takie działania nowego rządu wzbudzają poważne wątpliwości w świetle norm konstytucyjnych — dodał.
Według "El Pais" publiczne media służyły rządowi PiS jako „narzędzie propagandy”, ale nikt nie spodziewał się, że dojdzie do "okupowania siedzib mediów, aby uniemożliwić dostęp do biur nowym szefom".
— Zaskoczeniem był także nowy front walki: zawetowanie budżetu dla mediów przez prezydenta Andrzeja Dudę, aby zapobiec ich finansowaniu. Powodem miało być nielegalne przejęcie podmiotów publicznych — napisał dziennik.
"El Pais" zacytował polskiego prezydenta: "Nie może być zgody na budżet ze względu na rażące naruszenie konstytucji i zasad demokratycznych państwa prawa. Najpierw trzeba rzetelnie i legalnie naprawić media publiczne".
— Kolejnym ruchem - jak na szachownicy - była decyzja ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza o postawieniu mediów w stan likwidacji — wskazał dziennik. — To rozwiązanie ma na celu „zapewnienie ciągłości działania spółek”.
Dzięki tej "sztuczce" rząd gwarantuje sobie kontrolę nad mediami bez wątpliwości prawnych - ocenił El Pais. To także próba wywarcia presji na opozycję, aby przestała blokować zmiany - dodał.Według hiszpańskiego dziennika walka polityczna o kontrolę nad mediami publicznymi jest pierwszym poważnym starciem między nowym rządem i wywodzącym się z PiS prezydentem Dudą.(PAP)
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
as. #3112844 29 gru 2023 14:26
Skoro nawet lewicowy dziennik dotąd krytykujący PIS zwraca uwagę na to, że nowa ekipa łamie obowiązujące prawo to działania Tuska muszą się spotkać z oporem społecznym również we własnym kraju.... Przypomina się stara zasada, że im kto głośniej krzyczy np. o łamaniu prawa czy konstytucji przez swych konkurentów - to sam je łamie ze zdwojoną siłą...
odpowiedz na ten komentarz
as. #3112836 29 gru 2023 14:01
Teraz z kolei media publiczne stały się tubą propagandową rządu Tuska przemilczającą niewygodne fakty (jak np. pakt migracyjny uchwalony ostatnio przez UE bez polskiego sprzeciwu) i pokazującą same "sukcesy" nowej ekipy... A ponieważ w Polsce nie ma ustawy medialnej, która ograniczałaby udział obcego kapitału w prywatnych mediach, które od zawsze są liberalno-lewicowe, więc Tusk nie będzie już przez nikogo krytykowany... Zupełnie jak w Rosji i na Białorusi...
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz