Niedźwiedzie przenoszą się z lasów na słowackie podwórka

2023-12-27 14:21:52(ost. akt: 2023-12-27 14:42:48)

Autor zdjęcia: Zdeněk Macháček on Unsplash

Obraz niedźwiedzi biegnących obok samochodów, przeszukujących śmieci czy niszczących ogrodzenia stał się powszechnym zjawiskiem w wielu słowackich wsiach.
W gęstych lasach Słowacji, niedźwiedzie stopniowo przesuwają się bliżej obszarów zamieszkałych przez ludzi, wywołując poważne zaniepokojenie w przyległych wsiach i niewielkich miasteczkach. Ten niecodzienny układ zaczyna powodować liczne trudności dla społeczności lokalnych. Niedźwiedzie, zamiast trzymać się odległych terenów, teraz żerują w sadach i atakują bydło oraz psy. Paradoksalnie, choć mieszkańcy sami przyciągnęli te zwierzęta bliżej swoich domów, teraz obawiają się o własne bezpieczeństwo.

Obraz niedźwiedzi biegnących obok samochodów, przeszukujących śmieci czy niszczących ogrodzenia stał się powszechnym zjawiskiem w wielu słowackich wsiach. Ondrej Kameniar, reprezentant słowackiego oddziału Greenpeace, zauważa, że zasięg niedźwiedzi w kraju znacznie się rozszerzył w ostatnich latach, co sprawia, że spotykają je również na obszarach, gdzie wcześniej były nieobecne.

W jednym z przykładów, we wrześniu trzyletni niedźwiedź stał się regularnym gościem w miejscowości Kalinovec, nawet w ciągu dnia. Choć mieszkańcy starali się odstraszyć go dźwiękami i światłem, zwierzę pozostawało obojętne i atakowało miejscowe zwierzęta gospodarskie oraz zdobywało owoce z lokalnych sadów.

W obliczu tego rosnącego problemu, rząd Słowacji utworzył zespół interwencyjny ds. niedźwiedzia brunatnego, który ma za zadanie eliminować "niebezpieczne osobniki", które zaczynają stanowić zagrożenie dla ludzi. W przypadkach, gdy niedźwiedzie tracą lęk przed ludzkimi osadami i zaczynają regularnie zbliżać się do zabudowań w poszukiwaniu pożywienia, zezwala się na zastosowanie skrajnych środków, w tym uśmiercanie konkretnych zwierząt.

Wzrost liczby tych zwierząt oraz ich coraz bliższe sąsiedztwo budzi niepokój. Społeczeństwo słowackie staje przed dylematem, jak efektywnie zarządzać współistnieniem z niedźwiedziami.

Według danych Państwowej Agencji Ochrony Przyrody, populacja niedźwiedzi na Słowacji wzrasta, osiągając liczbę od 1012 do 1275 osobników. Jednak ekolodzy podkreślają, że sam wzrost liczby niedźwiedzi nie jest głównym problemem. Kluczowym czynnikiem jest zwiększenie liczby spotkań i interakcji między ludźmi a tymi zwierzętami. Jana Anorwen Jankovičová z organizacji Ursie, dbającej o dobrostan zwierząt, obwinia ludzi odpowiedzialnością za ten stan rzeczy. Ludzie przyciągają niedźwiedzie, pozostawiając niezabezpieczone śmieci, uprawiając rośliny przyciągające te zwierzęta oraz ignorując zasady bezpieczeństwa.

Ministerstwo Środowiska Słowacji zaleca racjonalne gospodarowanie odpadami, ograniczenie dostępu do śmieci za pomocą płotów czy kłódek, a także zabezpieczanie upraw roślin, które przyciągają niedźwiedzie. W celu ochrony pszczół, bydła i owiec, proponuje się instalowanie ogrodzeń elektrycznych, alarmów i psów stróżujących.

Jankovičová podkreśla, że ludzie mają kluczową rolę w kształtowaniu harmonijnego współistnienia z dziką przyrodą. Jednak obecny klimat strachu i nieufności utrudnia efektywne zarządzanie tymi konfliktami. Biolodzy przekonują, że nie sam niedźwiedź, lecz strach przed nim jest głównym problemem. Przedstawiciel Greenpeace zwraca uwagę na kampanie polityczne, które wykorzystują emocje i strach przed niedźwiedziami dla osiągnięcia swoich celów.

W obliczu tego konfliktu, niedźwiedzie w Słowacji stają się przedmiotem politycznych debat, a nawet propozycji legalizacji polowań na nie. Obywatele są podzieleni w kwestii tego, czy bezpieczeństwo ludzi powinno być priorytetem kosztem życia tych zwierząt, które są jednocześnie symbolem narodowym Słowacji. Obecnie trwa dyskusja na temat przyszłości niedźwiedzi w kraju, a społeczeństwo musi zastanowić się, w jakim stopniu jest gotowe dostosować się do obecności tych imponujących zwierząt na swoich terenach.